ja ładuje lodowate prysznice już jakiś czas - do 2-3 min na przemian z gorącymi ok 1 min zawsze po treningu i wieczorem, czasem w ciągu dnia
efekt - nie przeziębiam się , bóle stawów prawie całkowicie ustąpiły, mam lepszą regeneracje, ogólnie lepsze samopoczucie i nie musze sie tak grubo ubierać na chodniejsze dni
polecam
BTW Bigiel - paczuszka już do mnie dzisiaj wyszła
"Anyone can give up; it's the easiest thing in the world to do. But to hold it together when everyone would
understand if you fell apart, that's TRUE STRENGTH"