Zamiana jednego złego nawyku na inny

Hej,

fakt temat trochę zastanawiający może być, ale myślę, iż jest odpowiedni :). Piję zbyt duże ilości napojów zero (codziennie), zazwyczaj jest to minimum 2l. Mam wrażenie, że mimo dobrych nawyków żywieniowych wpływa to niekorzystnie na moją sylwetkę (problemy z redukcją) oraz ogólnie na zdrowie :).

Myślałem więc zamienić to na coś bardziej zdrowego, ale nadal smacznego i rozsądnego cenowo. I tak zacząłem myśleć czy by nie kupować sobie jakichś proszków izotonicznych i nie "przyprawiać" sobie wody po prostu? Np. taki produkt jak poniżej miałby wtedy dla mnie na 2l około 400 kcal, co faktycznie jest więcej niż napoje zero, ale może też zdrowiej i pomoże z redukcją :)?

Tylko że jest to sam cukier prosty więc nie wiem czy jest to taki dobry pomysł, aby zamieniać. Z tego co wiem istnieją jakieś proszki smakowe, które można wsypać do wody i zmienić jej smak. Myślę to? Anubis kiedyś o tym chyba mówił, ale właśnie nie pamiętam co to było dokładnie

https://sklep.sfd.pl/Bolero_Bolero-opis35165.html 

Proszek smakowy to samo będzie, czy to w płynie kupisz czy w proszku to i tak baza będzie podobna.

Jeżeli pierwszorzędne znacznie ma dla Ciebie kształtowanie sylwetki, to zmiana zupełnie bez sensu. Napoje zero nie mają wpływu na to jak wygląda nasza sylwetka. Myślisz się więc twierdząc, że wpływa to na nią źle.

Nie zmienia to jednak faktu, że napoje te, szczególnie z dodatkiem kwasu fosforowego mają negatywny wpływ na nasze zdrowie, a picie ich w ilości 2 litrów dziennie nie jest rozsądne. Poza tym, np. cola zawiera w 2 litrach 200 miligramów kofeiny, więc też będzie miało to znaczenie.

Polecane Bolero z wodą gazowaną wydaje się dobrym rozwiązaniem.