TKD + ?

Jeśli połączyć z tym, co było na treningu to co innego. Problem w tym, że nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie nigdy nie kładziono nacisku na ręce. Więc jak chodziłem na TKD nie miałem żadnych wskazówek odnośnie rąk.
To dobrze robi ten trener, bo ręce to podstawa .
Dzięki za soga.

Dakeyras: akurat trener Orientu Czestochowa kladzie duzy nacisk na
rece, z tego sa w polskim GTF znani. Ich styl walki przypomina w duzej
mierze kickboxing.

Walkiria - jesli w ostatnim sezonie bywalas na zawodach, to tez na
pewno sie spotkalismy. Ja jestem z Dana :)

GizmoTKD ma racje, trener Orientu Z. Pawlak kladl nacisk na rece i dlatego jako klub zdobywalismy przewaznie pierwsze miejsca, bo inni zawodnicy sa zupelnie nie przyzwyczajeni do czegos takiego(tzn. "nawalanie" sie jak w boksie).
GizmoTKD- jesli jestes z Dan Swidnik to powiem szczerze, ze bylam u was na zawodach nie dawno, ale nie jako zawodnik, a opiekun
sog dla Ciebie


Pozdrawiam wszystkich

Życie to ring, a ja rzucam wszystkich na deski

Walkiria: no to na pewno sie spotkalismy: Ja bylem glownym organizatorem tych zawodow (taki facet w garniturku i okularach, w narozniku swidnickiej sekcji)... ;)

Pozdrawiam serdecznie. Zawsze walki z Waszym klubem sa ciekawe i faktem jest, ze Orient ma bardzo silnych i konkretnie sie lejacych zawodnikow.

No to wielki + dla Twojego trenera. Przynajmniej wie, że walka to nie film rodem z Hong Kongu .

GizmoTKD! Jedziesz do Szczecinka na Puchary druzynowek? Jesli tak to napisz, czy wystawiasz zawodnikow. Ja sie powaznie zastanawiam nad wyjazdem:)

Drygu, a Ty jedziesz?



Pozdrawiam

CARPE DIEM

witam walkiria co u ciebie a propo tematu to tez cwiczylem w tym klubie i zgadzam sie z jej opinia sog dla ciebie

CARPE DIEM

Ciao Jackens:)
U mnie po staremu, nadal cwicze:) ale w Gladiatorze, a ty co teraz porabiasz cwiczysz nadal TKD, czy przerzuciles sie na cos innego? Nie wiem czy wiesz, ale ok.15-17.11.2002 w Szczecinku, beda Puchary Polski druzynowek, daj znac czy jedziesz.
Dzieki za soga!
Odwdzieczam sie

CARPE DIEM

Walkiria: raczej nie pojedziemy, MP nas finansowo rozłożyły na maksa i do tej pory spłacamy długi (końca nie widać). Mamy bardzo ograniczone środki z dotacji, które już dokładnie rozplanowaliśmy. Zresztą trudno będzie nam skompletować pełną druzynę, a jechać dla samej wycieczki, to trochę drogo...

Jackens!
Jedziesz ze mna na sparingi do Opola?

CARPE DIEM