magisterr
Od zawsze jestem chudy. Mam 17lat, 171cm wzrostu i ważę 45-46kg. Nie jestem żadnym anorektykiem, jem i to dużo - śniadanie rano, obiad w szkole, drugi obiad (albo mniejszy posiłek) po powrocie, kolacja + często jakieś przekąski. Staram się nie wrzucać w siebie śmieci. Moim problemem jest to, że ile bym nie jadł - nie tyję! Mogę chyba powiedzieć że jestem ektomorfikiem. Ale tu pojawia się pytanie: co mogę zrobić żeby przytyć te 5-10 kg przynajmniej?
Niestety, nie mam czasu na regularną siłownię, dużo czasu zajmuje mi dojazd do szkoły i nauka. Staram się ćwiczyć w domu: pompki, brzuszki, podciąganie oraz od czasu do czasu wybiorę się na basen.
Niestety, nie mam czasu na regularną siłownię, dużo czasu zajmuje mi dojazd do szkoły i nauka. Staram się ćwiczyć w domu: pompki, brzuszki, podciąganie oraz od czasu do czasu wybiorę się na basen.
Krzysztof Piekarz
s.m.p.a.
