Stawy ? niedobór witamin ?

Witam. Od jakiegoś miesiąca biegam 3-5x w tygodniu i od 2 sesji zaczęły bolec mnie kolana. Rozgrzewam się zawsze przed bieganiem wydaje mi się że to niedobór jakiś witamin, których nie spożywam wgl. ewentualnie te, które są zawarte w warzywach. I nie wiem w co mam kupic.

W piątek pójdę biegać i jak będzie mnie znowu bolec to wtedy pójde do lekarza. W sumie to pójdę na pewno bo chciałem zrobić ogólne badania krwi

Kompleks witaminowo minerałowy . Ale wątpię żeby to było od tego .

Przejde się do apteki po pytam.Ale nie bolały mnie od początku wiec od czego to ? Chyba że za słabo się rozgrzewam

Zanim pójdziesz i nabędziesz coś z polecenia i bez diagnozy zapoznaj się z tym:

http://kulturystyka.pl/zanim-pojdziesz-do-apteki-art-by-kradam/ 

kup sobie te witaminy i jakąś glukozaminę

Glukozamina na nie każdego działa . Pomyśl czy masz odpowiednie obuwie do biegania i staraj się nie biegać po twardej nawierzchni typu beton , asfalt .

Obuwie może nie profesjonalne ale nowe kupione w sportowym sklepie i niby przeznaczone do biegania. Tak biegam po asfalcie ;/ bo nie lubie biegac wokoło lasu

Lepiej biegać na miększej nawierzchni typu ziemia , ściółka .

No przerzucę sie na las, ale i tak musze sobie zakupic jakies witaminy bo byłem dziś nad wodą to mnie ciągle skurcze łapały i się bym utopił jeszcze =/

Kupo jakiś kompleks witaminowo minerałowy i będzie ok .

Coś jest ze mną nie tak rozgrzałem się dziś konkretne i zero bólu w kolanach ale 10 minutach biegu zaczęły mnie nerki bolec dokończyłem 30 min biegu i po tym jak przestałem biegac ból ustąpił nie wiem co się stało. A witaminy i tak kupie, polecacie coś ? Olimp ? Ogólnie nie zażywam żadnych witamin w tabletkach i nie wiem czym uzupelnic braki,na pewno magnez i wapno kupie