Witam wszystkim!
Mam 18 lat. Jako dziecko prowadziłem spokojne życie. Nie biłem się ani nic. Teraz od ponad roku ćwiczę sztuki walki. Idzie mi dość dobrze, jestem zacięty, nie boję się walczyć. Mój problem polega na tym, że na ulicy w wielu przypadkach boję się walczyć. Nie boję się, że będzie boleć czy będę obity. Po prostu boję się, że przegram, mimo, że jeszcze na ulicy nie przegrałem, ale też podczas walki zadaje pojedyncze ciosy, przez co są małe szanse żeby tą walkę zakończyć jakoś spektakularnie na moją korzyść. Czym może być spowodowany ten strach przed walką? Z góry dzięki, Pozdro
Mam 18 lat. Jako dziecko prowadziłem spokojne życie. Nie biłem się ani nic. Teraz od ponad roku ćwiczę sztuki walki. Idzie mi dość dobrze, jestem zacięty, nie boję się walczyć. Mój problem polega na tym, że na ulicy w wielu przypadkach boję się walczyć. Nie boję się, że będzie boleć czy będę obity. Po prostu boję się, że przegram, mimo, że jeszcze na ulicy nie przegrałem, ale też podczas walki zadaje pojedyncze ciosy, przez co są małe szanse żeby tą walkę zakończyć jakoś spektakularnie na moją korzyść. Czym może być spowodowany ten strach przed walką? Z góry dzięki, Pozdro