Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!
Nie ma ludzi nieomylnych...
sprawa stawów narazie pozostaje nierozstrzygnieta, wczoraj bylem u reumatologa prywatnie, mówil ze cos mi jest ale nie wie co, jak bedzie gorzej to mam sie zgłosić. nie potrafił wyjasnic czego mi tak szybko te stawy siadły.
mówił ze narazie choroby nie widzi tylko to ze mam nietrzymanie stawów przez więzadła i torebke stawową. cos jak EDS ale nie do konca. http://www.republika.pl/eds_tychy/typy/iii.html
ide jeszcze raz do dermatologa i koniec. zrobie sobie kilka badan co mi Jagna podała, jak nic nie wyjdzie daje sobie spokój z tym wszystkim i niczego juz nie szukam. co ma byc to bedzie...
Zmieniony przez - everr w dniu 2006-02-09 11:19:08
http://wicek-lampy.cba.pl/
"profesjonalna" naprawa
Dopóki żyję dopóty walczę,
dopóki walczę dopóty jestem człowiekiem.
http://wicek-lampy.cba.pl/
"profesjonalna" naprawa
Nie ma ludzi nieomylnych...
Gall możesz jeszcze zajrzec do tematu o aparatach rehabilitacyjnych ?
https://www.sfd.pl/temat250004/
bylbym wdzieczny
http://wicek-lampy.cba.pl/
"profesjonalna" naprawa
Pamietaj jednak, ze nie moze ona byc zbyt twarda (czyli nie kupujemy wałków rehabilitacyjnych do spania - czasami takie cos reklamuja). Powinna byc zbudowana z gąbki o sredniej twardosci i najlepiej z poziomych wypuklych pasków wtedy bedzie lepiej dostosowywala sie do twojej anatomicznej budowy.Jej ksztalt chyba znasz - powinna byc w formie fali, gdzie jedno wybrzuszenie musi byc wieksze od drugiego. Ostatnia widzialem w sklepie medycznym taka poduszeczke za 110 zl.
Co do twojej szyjil. Troche tutaj w tym temacie jest namieszane i ciezko mi sie bylo polapac wiec odniose sie glownie do pierwszych kilku postow.
Tak jak bylo wspomniane polecalbym cwiczenia izometryczne. Szczegolnie zwroc uwage na miesnie tylnej czesci szyji czyli karku. Powod - jesli masz zmniejszona lordoze to jest duze prawodpodobienstwo, ze sa one nadmiernie rozciganiete i oslabione.
Sposob wykonywania cwiczen izometrycznych jest latwy:
- kladziesz nasade swojej dloni na potylice, nastepnie starasz sie zrobic wyprost glowy (czyli odchylamy ja do tyl) z jednoczesnym oporem ręki na glowe. W wyniku tego silowania glowa nie powinna wykonac ruchu a miesnie sie napna. Wytrzymaj tak 7-8 sek i delikatnie zwolnij napiecie zarowno nie naciskajac glowa jak i nie oporujac reka.
Poczatkowo polecam zrobic zaledwie 4-5 serii, stopniowo mozesz je zwiekszac do maks 10. Wykonuj cwiczenie co 2-3h.
- analogicznie mozesz cwiczyc miesnie grupy bocznej i przedniej szyji. W tym momencie przykladasz reke z boku lub na czole i tez oporujesz przeciw ruchowi.
Co do zwiekszenia ilosci wody w krazkach kręgowych. Niestety wraz z wiekiem, jak juz bylo pisane, jej zawartosc spada. Aczkolwiek w twoim wieku jeszcze nie powinienes tego miec jakos daleko posunietego.
Woda jest "pompowana" zawsze w momencie ruchu, dziala to na zasadzie gąbki. Szczegolnie wskazane u Ciebie bylyby delikatne trakcje (sam ich raczej nie wykonasz jesli nie znasz technik) odciazające troche nacisk na krązki międzykregowe.
To chyba poki co tyle... jesli masz jakies dalsze pytania to pisz.
"ludzie normalni dostosowuja sie do rzeczywistosci,
ludzie nienormalni dostosowuja rzeczywistosc do siebie,
dlatego postep zalezy od ludzi nienormalnych"
hmm w zasadzie pytan nie mam bo odpowiedziales obszernie, szkoda ze songa juz nie naliczy.
btw. dopiero wczoraj mi do głowy przyszło od czego moge miec początek choroby zwyrodnieniowej - za szczyla (3-4 lata temu) duzo na breaka chodzilem, i szczególnie lubialem robic dynke ... kuzwa skleroza to straszna rzecz
http://wicek-lampy.cba.pl/
"profesjonalna" naprawa
Jesli cos znajde to dam w tym temacie linka.
ps. no od breaka to duzo jest kontuzji kregoslupa, szczegolnie jak sie robilo popisowy na jakies imprezce bez dobrego rozgrzania.
"ludzie normalni dostosowuja sie do rzeczywistosci,
ludzie nienormalni dostosowuja rzeczywistosc do siebie,
dlatego postep zalezy od ludzi nienormalnych"