Jak wiadomo w naszych czasach, ma swoje źródło w świątyni Pomo, niedaleko Pusan. Był mnich imieniem Yang-ik, który nauczał kilku studentów i przekazywał wiedzę, która była ukryta przez całe wieki. Jednym z jego uczniów był Sunim Jeok-un, później założyciel Sonmudo. Kiedy był opatem w świątyni Kirim, odkrył święte miejsce Golgul podczas jednego z jego porannych treningów. Była to pustelnia którą postanowił przekształcić w miejsce medytacji oraz treningu Sonmudo. Z biegiem lat, ta mała pustelnia stała się imponującą świątynią, a wszyscy członkowie owej świątyni pomagali i wspierali mistrza Jeok-un. Pod jego kierunkiem przekształcono z okrytej tajemnica sztuki walki w Międzynarodową Federację Sonmudo, dzięki czemu ta sztuka walki stała się dostępna dla wszystkich ludzi.
Mistrz Yang-ik
Ciało i umysł staja się mocniejsze
Sonmudo różni się znacząco od innych koreańskich sztuk walki takich jak Taekwondo i Hapkido. Młodzi zakonnicy specjalizują się spektakularnych kopnięciach, charakterystycznych dla innych koreańskich sztuk walki, lecz w Sonmudo główny nacisk kładzie się na wykonywanie ćwiczeń powoli. Tak naprawdę wysoki poziom tej sztuki walki uwidacznia się przy wykonywaniu ruchów, które wymagają doskonałej równowagi i balansu podobnie jak Taiji i Qigong.
Duża różnorodność metod kształcenia specjalnego:
Sonmudo składa się z ćwiczeń rozluźniających (rozciąganie i uspokajające: Joga), intensywne ćwiczenia oddechowe (oddychanie Chakrami), Chi-Kung (Qigong) oraz dynamiczne treningi samej sztuki walki. Dodatkowo, duży nacisk kładzie się na pozytywne myśli i nastawienie do życia i do zdrowego odżywiania (bez mięsa). Sonmudo wyraźnie daje większe korzyści dla zdrowia, niż byśmy mogli normalnie się spodziewać po sztukach walki, przez co nie dziwi fakt iż średnia wieku osób trenujących Sonmudo jest wyższa, niż w innych sztukach walki.