Fizyka definiuje siłe jako iloczyn masy i przyspieszenia ( które jest pochodną prędkości ).
Teoria sportu rozróżnia z kolei dwa rodzaje siły : Statyczną [1] i Dynamiczną [2].
O sile statycznej ( czyli np. o zdolności stawienia oporu )decyduje głownie masa mięśniowa.
O sile dynamicznej decyduje głównie szyblość i technika.
Generalnie na wynik walki wpływa cały szereg czynników :
- Parametry ciała ( masa , gipkość, proporcje segmentów ciała itp. )
- Motoryka ruchu ( siła, szybkość, wytrzymałość )
- Doświadczenie ( technika, taktyka, strategia )
- Psychika ( poziom agresji i zdolność jej kontrolowania , odporność na stres itp.)
- Szczęście ( czynnik czyniący walkę nieprzewidywalną co do wyniku danego starcia )
Tródno powiedzieć które z powyższych czynników wpływają najmocniej na wynik pojedynku. Myśle że najrozsądniejszą metodą określania wagi poszczególnego czynnika jest określenie jego obecności ( natężenia ) u zawodników odnoszących sukcesy w danej dyscyplinie.
Stawiane przez was pytanie brzmi ( jeżeli dobrze rozumiem ) następująco :
Czy siła statyczna jest decydującą cechą wpływającą na wynik walki ulicznej.
Odpowiedź jest trudna ponieważ siła statyczna praktycznie zawsze występuje jako jeden z parametrów obok innych ( i to o różnym natężeniu ).
W mojej opini sama siła statyczna nie wystarcza do zwycięstwa w walce.
Jeżeli występuje w złożeniu z innymi cechami motorycznymi ( lub doświadczeniem ) to potęguje ich wagę.
W walce ulicznej jest tak wiele możliwości prowadzenia walki że za decydującą cechę uważam brak skrupułów pozwalający okaleczyć przeciwnika ( bo jak jest chęć to i okazja się znajdzie ).
Akurat rozwijanie tej cechy uważam za fatalny pomysł.
W myśl zasady : " Kto ma miękie serce musi mieć twardą dupę " , uważam że powinno się trenować tak by nasze dupy były niczym z chartowanej stali byśmy mogli serca zachować gołębie .
A wracajac do wątku dyskusji osoby zainteresowane tym tematem powinny prześledzić kariere Bob'a Sap'a w walkach bez regół i spróbować odnieść ją do dyscypliny która ich interesuje.