Mający na koncie zaledwie osiem zawodowych walk Nobuo Nashiro został mistrzem świata WBA w wadze super muszej. Japoński bokser zwyciężył w Osace Broniącego tytułu Meksykanina Martina Castillo, jednego z najlepszych pięściarzy w najlżejszych kategoriach wagowych. Pojedynek przerwano w dziesiątej rundzie z powodu niebezpiecznego i szerokiego rozcięcia lewego łuku brwiowego Castillo.
Nashiro (8-0, 5 KO) stoczył znakomity pojedynek atakując non stop doświadczonego mistrza. Castillo (30-2, 16 KO), który wygrywał z takimi pięściarzami jak Alexander Munoz czy Eric Morel, nie pozostawał mu dłużny i celnymi kontrami starał się powstrzymywać pretendenta.
Po dziewięciu wyrównanych rundach na kartach sędziowskich był remis: 87-85 dla Castillo, 87-85 dla Nashiro i 86-86. Pojedynek został przerwany w dziesiątym starciu, z powodu niebezpiecznego i szerokiego rozcięcia lewego łuku brwiowego Castillo.
Mimo tak krótkiej kariery, 25-letni Nashiro stoczył już kilka wygranych walk z renomowanymi pięściarzami japońskimi. Sukces w walce z Castillo jest jednak sensacją, nawet biorąc pod uwagę, że walka została zatrzymana wskutek kontuzji.
boxing.pl
***************************************
12 rund Davida Haye
22.07.2006. David Haye pierwszy raz w karierze nie zakończył walki przed czasem. Wczoraj w Altrincham Anglik bronił tytułu mistrza Europy w wadze junior ciężkiej, jego rywalem był Belg Ismail Abdoul. Po dwunastu niezbyt emocjonujących rundach Haye jednogłośnie wygrał na punkty.
26-letni Haye (17-1, 16 KO) wygrał wszystkie rundy, ale boksował zupełnie inaczej niż w poprzednich pojedynkach. Nie atakował tak zdecydowanie, nie próbował doprowadzić do nokautu. Zamiast tego uderzał przede wszystkim lewym prostym i zbierał punkty, wygrywając rundę za rundą.
Abdoul (27-10-1, 10 KO) również nie miał zamiaru boksować ofensywnie, więc kibice w Altrincham, przyzwyczajeni oglądać spektakularne nokauty w wykonaniu Haye, zaczęli gwizdać i nawet opuszczać halę pod koniec walki. Najwyraźniej nie docenili tego, że ich ulubieniec zdecydował się na "ostrożne" boksowanie, dzięki któremu po walce nie było po nim zmęczenia, a na jego twarzy śladów walki.
W innej walce, Jamie Moore (24-3, 17 KO), przygotowujący się do obrony pasa mistrza Wielkiej Brytanii w wadze średniej, pokonał w piątej rundzie Mike'a Algoeta (26-23-1, 11 KO) z Belgii.
boxing.pl
Nashiro (8-0, 5 KO) stoczył znakomity pojedynek atakując non stop doświadczonego mistrza. Castillo (30-2, 16 KO), który wygrywał z takimi pięściarzami jak Alexander Munoz czy Eric Morel, nie pozostawał mu dłużny i celnymi kontrami starał się powstrzymywać pretendenta.
Po dziewięciu wyrównanych rundach na kartach sędziowskich był remis: 87-85 dla Castillo, 87-85 dla Nashiro i 86-86. Pojedynek został przerwany w dziesiątym starciu, z powodu niebezpiecznego i szerokiego rozcięcia lewego łuku brwiowego Castillo.
Mimo tak krótkiej kariery, 25-letni Nashiro stoczył już kilka wygranych walk z renomowanymi pięściarzami japońskimi. Sukces w walce z Castillo jest jednak sensacją, nawet biorąc pod uwagę, że walka została zatrzymana wskutek kontuzji.
boxing.pl
***************************************
12 rund Davida Haye
22.07.2006. David Haye pierwszy raz w karierze nie zakończył walki przed czasem. Wczoraj w Altrincham Anglik bronił tytułu mistrza Europy w wadze junior ciężkiej, jego rywalem był Belg Ismail Abdoul. Po dwunastu niezbyt emocjonujących rundach Haye jednogłośnie wygrał na punkty.
26-letni Haye (17-1, 16 KO) wygrał wszystkie rundy, ale boksował zupełnie inaczej niż w poprzednich pojedynkach. Nie atakował tak zdecydowanie, nie próbował doprowadzić do nokautu. Zamiast tego uderzał przede wszystkim lewym prostym i zbierał punkty, wygrywając rundę za rundą.
Abdoul (27-10-1, 10 KO) również nie miał zamiaru boksować ofensywnie, więc kibice w Altrincham, przyzwyczajeni oglądać spektakularne nokauty w wykonaniu Haye, zaczęli gwizdać i nawet opuszczać halę pod koniec walki. Najwyraźniej nie docenili tego, że ich ulubieniec zdecydował się na "ostrożne" boksowanie, dzięki któremu po walce nie było po nim zmęczenia, a na jego twarzy śladów walki.
W innej walce, Jamie Moore (24-3, 17 KO), przygotowujący się do obrony pasa mistrza Wielkiej Brytanii w wadze średniej, pokonał w piątej rundzie Mike'a Algoeta (26-23-1, 11 KO) z Belgii.
boxing.pl