Siemano, dzisiaj plecy byli, trening szybki i bez mc ze wzgledu na to ze brzuchol ciagle boli lekko, długo w pracy siedziałem i miałem 40min tylko.
Plecy
Wiosło sztangą NACHWYTEM
*10x40kg
*10x50kg
*8 x60kg
*8 x70kg
Podciąganie
W sumie 40 powtórzeń w 5 seriach..
Wiosło hantlem
*10x20kg
*10x25kg
*8 x30kg
*8 x35kg
Szrugsy
3 serie ze sztangą stojąc, 3 serie z hantlami siedząc, duzo powtórzeń wolny ruch
Odczucia: trening dobry mimo tego ze styrany jestem i brzuch daje się we znaki to wbilem na siłownie szybko zrobiłem co trzeba było i do domu. Waga dziś pokazuje lekko ponad 73kg, wiadomo nawodniłem sie, lepsza szama itp to szybko podbiło te pare kg Moja dziewczyna dzisiaj wróciła z tygodniowej wycieczki i pierwsze co powiedziala to ze mi cycki urosly haha, kobiety są dziwne bo różnicy jak narazie nie widać. Jutro regeneracja przez duże R, w pn łapy
, zdrowia
Pain is temporary, pride is forever
_____________
Comeback! http://www.sfd.pl/Satreb/_Blog/_ROAD_TO_REDEMPTION-t742858-s6.html