Jak to co nogi,nigdy nie robiłem;)
Ale tak serio po konsultacjach z lekarzami.
Powiedzieli że tak się wszystko rozpadło że nie ma co ruszać.Nie ma co ryzykować, żeby jeszcze gorzej nie było.
Ja mam 52 lata,20 lat aktywności i pierwszy raz kontuzja i to konkretna.
Skos w dół na suwnicy 170 kg i już szło w górę i trach rozsypało się.Wiem głupota to była.
Ręką obręcz braków wszystko działa,to mam nie trenować tylko z balkonikiem wykroki robić.
Co dam radę będę trenował.
Zresztą
na bombie to i można siedzieć i będę lepiej wyglądała od tych co na sucho trenują.
Metabolizm 24h działa.
95 kg wagi ostatnio i 10 BF w tym wieku.
Oczywiście badania pełna kontrola.
4 lata startowałem 87 i 19 BF.
Byłem ostatnio na takim mostku htz.
Teraz chcę trochę odzyskać masy i tylko w ten sposób jest możliwość, oczywiście micha podstawa.Stąd moje pytanie