Witam,
Od miesiace dzien w dzien zaczelem cwiczyc brzuch.Zawsze robile tak ze nogi mialem zaparte o szafke...i robilem duze ilosci spiec i zbytnio mnie to nie "palilo".Ostatnio w pewnej gazecie wyczytalem ze nienalezy zapierac sie ocos bo wtedy dodatkowo pomagamy sobie nogami, jak zaczelem takie cos robic to po 30spieciach pali mnie tak ze sie wyginam.Jak robic zeby rezultaty byly efektywniejsze...Na brzuch robie taki plan:
Spiecia 3x max
Nogi do gory lezac 3x max
Obroty z kijem...jak mi sie zachce
Wiec jak robic, wiecej a bez palenia, mniej z uczuciem pracy miesni ??
Pozdrawiam
Szuwar
Od miesiace dzien w dzien zaczelem cwiczyc brzuch.Zawsze robile tak ze nogi mialem zaparte o szafke...i robilem duze ilosci spiec i zbytnio mnie to nie "palilo".Ostatnio w pewnej gazecie wyczytalem ze nienalezy zapierac sie ocos bo wtedy dodatkowo pomagamy sobie nogami, jak zaczelem takie cos robic to po 30spieciach pali mnie tak ze sie wyginam.Jak robic zeby rezultaty byly efektywniejsze...Na brzuch robie taki plan:
Spiecia 3x max
Nogi do gory lezac 3x max
Obroty z kijem...jak mi sie zachce
Wiec jak robic, wiecej a bez palenia, mniej z uczuciem pracy miesni ??
Pozdrawiam
Szuwar