Cześć,jestem nowy na forum,więc gdyby co to proszę o wyrozumiałość. Mam 15 lat i od jakiegoś czasu pasjonuję się boksem. Chciałbym go trenować,a jeśli byłbym wystarczająco dobry to zawody amatorskie jak najbardziej (może kiedyś zawodowstwo, kto wie). Problem w tym,że w moim mieście nie ma typowo bokserskiego klubu. Jest tam jakaś sekcja z mosir bodajże,ale to jest raczej rekreacyjnie,warunki beznadziejne. Najbliższy klub jest w Katowicach (06 kleofas) i z tego co wiem stoi on na bardzo wysokim poziomie. Treningi odbywają się 5 razy w tygodniu o godz.16 no i tu rodzi się problem,bo mój tata miałby ciężko mnie na tą godzinę zawozić,a jedzie się tam ok.30-40 min.Nie ma tam też jak na złość w pobliżu przystanku. Może coś poradzicie. Zależy mi na tym bardzo. Pozdrowienia i wesołych świąt :)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Napisał(a)
Cóż, wszystko zależy od tego, jak bardzo jesteś w stanie się poświęcić. Możesz dojeżdżać tam codziennie sam, ludzie gorsze rzeczy znoszą :) Fajnie, że chcesz zacząć w tak młodym wieku, ja zacząłem przygodę z boksem mając dopiero 19 lat i bardzo tego żałuję, bo gdybym zaczął 4 lata temu, dziś nie bałbym się nikogo i byłbym bezpieczny ;) POD ŻADNYM WARUNKIEM NIE WYBIERAJ OPCJI "POUCZĘ SIĘ BOKSU Z INTERNETU", bo tak się nie nauczysz niczego, prócz złych nawyków :)
...
Napisał(a)
Możesz ograniczyć ilość treningów. Ale tak by były chociaż te 3. Nie wiadomo czy w ogóle poczujesz ten sport. Niestety zajęcia pozalekcyjne często wymagają pewnych poświęceń. Wiec wykorzystać tatę tyle ile wlezie albo PKS z dojściem z przystanku o ile nie będzie trwać ten spacer więcej niż 20min. Albo poruszać się dodatkowo Katowicką komunikacją miejską. Mnie np. też czeka przeprowadzka i dojazdy ok. 40-50min x 5 dni w tygodniu. I to poruszając się tylko po własnym mieście. Jeszcze pomysł jeśli nie potraktujesz boksu jako drogę do zarobku, to pochodzić parę miesięcy i zakupić worek sobie.
Mosir
nie rób chłopakowi zamętu w głowie, że po 4 czy nawet 10latach boksu ktokolwiek jest bezpieczny na ulicy. Odporność na noże i gaz pieprzowy się załącza?
Mosir

...
Napisał(a)
MaksymS,Bigbull dzięki wielkie za odpowiedzi. Podnieśliście mnie trochę na duchu i zobaczę co da się zrobić. Mam nadzieję,że mi się z tym uda. MaksymS masz soga
...
Napisał(a)
BigBull, jaki mosir? :D Co do bezpieczeństwa, masz rację, miałem bardziej na myśli dresików z tekstami "masz problem?" :) Wiadomo, że zawsze można trafić na mocniejszego, ale mniejsze prawdopodobieństwo, jak sami coś umiemy :)
...
Napisał(a)
Najlepiej by było jakbyś już zaczął gdziekolwiek. Proponowałbym zobaczyć tą sekcję co masz u siebie, podstawy są wszędzie takie same i cudów w Katowicach mieć nie będziesz. A jak będzie Ci się podobać i już przynajmniej te 2-3 miesiące porobisz, będziesz czuł że możesz/chcesz więcej to się postaraj dogadać jakoś z trenerem z Katowic i byś robił np 1-2 treningi tam, coś u siebie w klubie, i powinno być dobrze 

,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!