Wyglądało by to mniej więcej tak:
1-3 meta 10mg/ed
3-6 kreta (z fazą ładowania)
6-9 meta 10mg/ed
9-12 kreta (też z ładowaniem)
Do tego osłonki. Mam też clomid i nolve ale nie wiem czy brać, jeśli tak to ewentualnie kiedy ?
Wszystko było by ładnie, pięknie gdyby nie to, że czasami pracuje nocami A chyba cały trik polega na tym aby zapodać te 10mg rano, po przebudzeniu, tak jak Uriel pisał. Więc qrde nie wiem co robić w takim przypadku (od razu zaznaczam że urlop nie wchodzi w gre ) Pomożecie ?
To będzie mój pierwszy cykl, taki na "przetarcie" organizmu Wiem, że dobrze było by przywalić do tego np.prolka. Ale jak po tym będzie wszystko OK, to dopiero wiosną planuje zrobić już jakiś cykl z porządnego stuffu
Wiedza jest najlepszym anabolikiem