Nocny kaszel

Witam.
Mam nietypowy problem . Otóż w nocy (zazwyczaj w samym jej środku) dostaje bardzo silnego kaszlu. Czuje wtedu jakbym miał z 40 stopni gorączki a kaszel nie daje mi spokoju przez długi czas. W dzien nie zdaża mi sie to wcale, tylko w nocy Jesli to ma jakies znaczenie to zawsze spie przy zamknietym oknie i zawsze jestem przykryty pościelą. Co to moze byc?

Saida: nie chciałem żeby wyszło na to, że pisze konkretnie o Twoim przypadku, chciałem po prostu napisać, że mimo astmy można mieć dobre wyniki wydolnościowe. Ja sam jestem astmatykiem i mam lepsze wyniki w takich testach niz wiekszosc osob w moim wieku ;) Nawet pojemność płuc mam 125% normy ;] Astma to wcale nie jest wyrok, mozna z tym zyc normalnie i uprawiac sport ;)

Andrzey: zrób tak jak pisal Boofi, sprobuj z tym ręcznikiem na kaloryferze, może masz jakiś kontakt z pyłami ? jeśli tak to postaraj się go ograniczyć do jak najmniejszego stopnia ;) Jeśli nie pomoże to polecam wybrać sie do lekarza, ja miałem podobne problemy latem, pulmonolog powiedział, że to właśnie albo suche powietrze albo pyły albo alergeny (tylko ten ostatni przypadek jest na tle astmatycznym, pozostale moga zdarzyc się każdemu) ;) mi pomagają leki na rozkurcz oskrzeli, ale to musi przepisać lekarz ;) nic nie jest przesądzone, ale imo dobrze by bylo jakbyś powiedział o tym lekarzowi ;)

Moze masz za suche powietrze w domu?
Poloz mokry recznik na kaloryfer,jak idziesz spac.
Mozesz tez kropnac olejek Olbas na poduche,lepiej sie oddycha przy infekcjach.
A moze bierzesz jakies leki na serce/nadcisnienie?
Czasem taki dreczacy kaszel,to ich dzialanie uboczne.
Mam nadzieje,ze zadnych syropow lub lekow typu flegamina nie stosujesz na noc?

1) płuca
2) astma
3) oskrzela
4) suche powietrze

kaloryfer włączony , (zadbaj o nawilżanie) , idź do rodzinnego - niech osłucha

mam to samo tylko ze ja sie dusze, nie moge oddychac ale to mi jakos zostało po chorobie.
w kazdym razie troche sie podusze i potem mija byc moze ze masz poczatek jakiejs infekcji
mnie sie jeszcze to nasila jak pije zimne, a mija poki biore aliofil

Zmieniony przez - oska5 w dniu 2007-01-02 13:45:12

u mnie pzry takich objaach stwierdzono astme oksrzelowa

dzieki
edit: a ty linkownia po co piszesz takie posty jak nie masz nic do powiedzenia


Zmieniony przez - Andrzey w dniu 2007-01-02 15:44:03

linkownia musi to są linki do sponsorów, żeby nasze forum nie upadło zdaje się...
Ale zauważ,że tak jest we wszystkich postach.

Ja też tak mam,ale nie co noc tylko co jakiś czas mi się zdarza. Denerwujące już to jest,bo zawsze mnie budzi i potem jestem niewyspana Ale mi pomaga Vick-vaporub(czy jak to się tam pisze), smaruje sobie nim szyję (z przodu:P) i , jeśli kaszel jest mocny, to jeszcze klatkę piersiową. I mi bardzo to pomaga, po dosłownie 5 minutach kaszel mija i mogę spokojnie spać.

Saida, a nie przyszło do głowy, żeby wyjaśnić przyczynę owej sytuacji..?

Szczerze,to tak nie bardzo.

Jednak ten kaszel pojawia się u mnie po chorobach (często mam zapalenia górnych dróg oddechowych). Jednak jak byłam u lekarza rodzinnego, to babka posłuchała, ostukała i powiedziała,że wszystko jest w porządku.

Poza tym co roku mam próby wydolnościowe na badaniach sportowych i wyniki mam super, więc to na pewno też nie jest astma ani nic podobnego.

Więc myślę,że w moim przypadku winą jest za suche powietrze lub przebyte niedawno choroby.

Ale dziękuję za troskę Krzykaczu:-*

Ja kiedyś wyjaśniałem przyczyne:
- 3 wizyty i internisty
- 2 u alergologa
- 1 u laryngologa (to od zatok!)
- 1 RTG płuc z podejrzeniem nowotworu
- 1 tomografia płuc (wykluczyła podejrzenia)
- testy na alergeny, 75% wyszło pozytywnie tylko niby co z tego?
- 1 dmuchanie w spirometr

Po kilku miesiącach przeszło samo. Być może powodem była jakaś alergia po tym jak zassałem 5 litrów wody podczas nauki wakeboardu.
Ale i tak obstawiam jak zwykle na mięśnie.
Po tych przygodach moja chęc widzenia lekarzy zmalała co już wcześniej wydawało się niemożliwe.