Nieproporcjonalna głowa.

Zmniejszy klatke przez co głowa będzie optycznie jescze większa.

g**** prawda ja mam 185 cm i waże 63 kg klata 95 cm , a jak ważyłem więcej kiedyś to miałem 90/91 nie sugeruje,że spadek wagi= większa klata-to tak oczywiśćie nie idzie / ale jak masz 178 to możesz ważyć nawet te 65 minimum i ćwiczyć ostro choćby tylko pompki. możesz też po mieśćie z kapturem chodzić( o ile nie chodzisz)

Autorze dołączam się do wypowiedzi moderatora - zacznij trenować na siłowni, problem zniknie. Ja też miałem kompleks dużej głowy, dlatego priorytetem zawsze były barki, teraz w oczy zamiast głowy rzucają się barki. Wszyscy myślą że barki mam dobre genetycznie a to nieprawda, one są dopieszczone wszelkimi metodami łącznie z ciągłymi spięciami izometrycznymi.

zalerzy też od twarzy, jak jest duża poprzez budowę kostna to jedyna opcja poprawić resztę części ciała, jeśli pyzowata moze być otłuszczona i redukcja by mogła pomóc.

Nie potrzebuje redukcji tkanki tłuszczowej. Glowa nie jest duża od ucha do ucha (na szerokość). Patrząc od przodu wygląda ok. Chodzi mi o wymiar od czola do potylicy. Patrząc z boku wygląda duża.

No to rozbuduj sylwetkę by stworzyć odpowiednie proporcje.

Jak wspomnieli poprzednicy im bardziej rozbudujesz muskulaturę tym lepsze będą proporcje głowy do reszty ciała i ta różnica mniej widoczna, natomiast nie zrobisz tego w krótkim okresie czasu bo na to potrzeba go dużo więcej. Pewnie też jakiś fryzjer mógłby pomoc bo jedne fryzury będą to podkreślać inna przeciwnie.