Szacuny
0
Napisanych postów
277
Wiek
40 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
4985
Ale odpowiedziałeś mi już na pytanie, bo właśnie o to mi chodziło. Też mi wydawało się nie logiczne jeść śniadanie na kolację a kolację na śniadanie, stąd moje pytanie było, ale ja się nie znam i być może jednak stałe godziny odgrywały by większą rolę.
I have found the Iron to be my greatest friend. It never freaks out on me, never runs. Friends may come and go. But two hundred pounds is always two hundred pounds.
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Wiek
33 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
180
witam tez mam 3 zmianową robote. mam kumpla startuje juz w zawodach kupe czasu i tez na 3 zmiany ze mną chodzi. posiłek co 3 godziny. bo po tylu od posilku organizm domaga się białka po 3 h spala mięsien (katabolizm) ... wiec nie wiem czy to nie istotne ... przestawiasz sobie posiłki w zaleznosci na jaką zmiane idziesz i tyle on tak robi ja tez
Szacuny
0
Napisanych postów
277
Wiek
40 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
4985
I też tak zrobię.Z tym, że ja w pracy nie mogę nic jeść poza przerwą po 4 godzinach pracy. Inaczej nie miałbym tego problemu i walił 6-7 posiłków co 2-3 godziny
Zmieniony przez - aptekarz10 w dniu 2013-03-10 01:23:23
I have found the Iron to be my greatest friend. It never freaks out on me, never runs. Friends may come and go. But two hundred pounds is always two hundred pounds.
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Wiek
33 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
180
aha a koleszka zawsze idzie na trening po drugim posiłku :) jak idzie na 14 do 22 budzi sie o 7 je sniadanie o 10 posilek na silke przychodzi o 12 je i do roboty a ma 50km do pracy na rzezbie budzi sie wczesniej i robi aeroby przed sniadaniem z tym ze łyka rano konkretnie bcaa
Szacuny
0
Napisanych postów
277
Wiek
40 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
4985
Hah, nie ja na zawody się nie wybieram nigdzie i nie będę tak się katował. Przestawię sobie te cztery posiłki na 3 zmianę ,bo w zasadzie na 1 i 2 zmianę godziny posiłków nie będą tak znacząco od siebie odbiegać.
I have found the Iron to be my greatest friend. It never freaks out on me, never runs. Friends may come and go. But two hundred pounds is always two hundred pounds.
aptekarz10
FedorPoland
4fit
