Michalczewski vs Gonzales

Aleście pokazali... Znacie się na boksie jak .... czasem wstydzę się, że czytam SFD...
Ten Tygrys i Tygrys z przed 4 lat to 2 inne osoby. Gonzalez wyraźnie wygrywał do piątej rundy, a kto twierdzi inaczej jest albo ślepy albo głupi! Na twarz Dareczka spadała bomba za bombą, a Dareczek zero gardy; czasem tylko zbijał ciosy! Prosty, prosty, prosty - wszystko czyściutko na facjatkę Tygryska...Gonzalez dał niezły popis techniki: sierpy na korpus, sierpy na twarz, podbródek w zwarciu, i przede wszystkim non stop nadziewał Michalczewskeigo na proste; był bardzo wszechstronny. Natomiast Tygrysek przydybał Gonzala ok. 6 rundy i co? - i nic: nie wykorzystał sytuacji. Po za tym był bardzo sztywny i mało ruchliwy- wymarzony cel dla goscia o większym zasięgu ramion.
No ludzie, z całym szacunkiem dla Darka, tak się nie boksuje! Następne 2 rundy remisowe, kolejne dla Tygrysa.
Podsumowując, stało się wreszczie to, co miało się stać, szkoda, że Darek przegrał(oż k... mać;))! Jednak przyjrzyjcie się jego całej karierze- zobaczycie, że właśnie dopiero przedwczoraj walczył z kimś naprawdę dobrym! Przypomnijcie sobie pierwszą walkę z Graciano, Hallem... i dajcie sobie na wstrzymanie!
Papa!

"Człowieka poznaje się podczas walki" -mam wielu znajomych!

Eee,odarazu rasizm bez przesady!!! A przy ocenie mojej wypowiedzi wez pod uwage to co przezywałem , według mnie cos takiego moze kazdego z równowagi wyprowadzić.
A co do dziecinady to coż moge byc dziecinny i to jest moje prawo!!!
Teraz juz sie uspokoiłem wiec moze zmienisz o mnie zdanie które napewno jakies masz prawdopodobnie nienajlepsze



I am the BUNCHET almighty my will be done.

Bunchet,spox.
Kagemaru,ja jak pisalem niestety nie widzialem walki.Czytalem jednak komentarz Kuleja...napisal ze Michalczewski nie byl dobrze przygotowany do walki,nie powinien wychodzic na rihg.Z drugiej strony-skoro Gonzales jako pretendent nie wygral wyraznie-to jednak przegrana Tigera dziwi.

Zycie mnie juz nie bawi
"Nie wierz nigdy kobiecie"
* * *
"FIRST POSITION,AFTER SUBMISSION"

https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/36.gif[/img] SFD Ju-Jitsu TEAM SFD Ju-Jitsu TEAM SFD Ju-Jitsu TEAM [img]../../buziaki/36.gif" alt="" />

krótko na temat: Darek reprezentowal swietną, Polską szkołę boksu (od strony technicznej), fizycznie, a psychicznie pewnie tez byl słabo przygotowany. dobrze sie poruszał, ale momentami miałem wrazenie jakby byl zbyt pewny siebie.

apropos wyniku, mysle, że to prekręt, Gonzo trafił "pare" razy Darka, ale nie na tyle, zeby wygrac.

SI VIS PACEM, PARA BELLUM...

Zmieniony przez - jakryc w dniu 2003-10-20 21:59:32

"tiger doszedł to tego ciezka pracą, latami treningów i litrami wylanej ktwi"
A myslisz ze Gonzales lekko pracowal, trenowal miesiac i nie wylal ani kropelki krwi?
Od jakis 4 walk z Darkiem dzialo sie cos zlego, luk brwiowy, nieszczelna garda, slaba obrona... Przegrana musiala nastapic. Gdyby na miejscu Gonzalesa byl RJJ, to ta walka skonczyla by sie w gora 2 rundzie.

"Nie narzekam chociaz jestem nizszy niz Cleant Eastwood, chociaz nigdy nie dolacze do grona kulturystow, chociaz nie znam setek przyslow. Nie narzekam, bo fruzie wola optymistow!" [Lona]

"tiger doszedł to tego ciezka pracą, latami treningów i litrami wylanej ktwi"


Hmmmmm a czy tu jest napisane ze nie???
ja niczego nie ujmuje gonzalesowi tylo mowie o darku
a pozatym gonzales był słabszy i kropka .

I am the BUNCHET almighty my will be done.

Kagemaru
Chyba nie chcesz powiedzeic ze ktos kto twierdzi ze Michalczewski powinien wygrac jest glupi?
Popis techniki??? I co jeszcze chyba widziales tylko 1 walke Michalczewskie bo wlasnie tym stylem malo ruchliwym nokautowal gosci z czolowek swiatowych federacji. Obejrzyj sobie jak sie boksuje czolowi zawodowcy w Europie. Tamten miał popis techniki jak mu geba odskaiwala. Nie był zle wyszkolony dobry bokser zarówno w dystansie i zwarci ale to było za malo by pokonac Michalczewskiego.
****a jaka - nieszczelna garda- slaba obrona. Tak, tak smiechu warte.

Spadala bomba za bomba raczej gosc go tykal ale widac ten spsosob walki podobal się sedziobo bomby to przyjmowal Gonzo.


Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

I am the BUNCHET almighty my will be done.

Ty, Kask, lepiej kup sobie okulary, zdejmij kask z głowy, a później obejrzyj tę walkę jeszcze raz - zobaczysz jak było. To, iż styl walki Michalczewskiego był kiepściutki, potwierdziła cała rzesza ekspertów, m.in. Jerzy Kulej - coś Ci chyba mówi to nazwisko... Kulej powiedział nawet, iż on w obecnej formie miałby lepszy refleks od Darka. Jest oczywiście grubo przesadzone, ale... Napisałem, co napisałem - podtrzymuję mój sąd! "Darek reprezentował świetną polską szkołę boksu" - pisze Jakryc, szkoda tylko, że ten, który ją współtworzył (Kulej) ma inne zdanie...
Soro ciosy Gonzalesa nie były mocne, to dlaczego Dareczek miał taką obitą twarz? No i dlaczego udał się do narożnika swojego rywala? Z sympatii? Ot taki miły gest przyjaźni polsko-meksykańskiej...
Sam lepiej pooglądaj walki czołowych zawodników, zobaczysz jak boksowac się powinno. Rekord Michalczewskiego nawet teraz jest mocno naciągany. prześledź karierę bokserów z którymi walczył; przypomnij też sobie okoliczności niektórych werdyktów... i przejrzyj na oczy!
Podsumowując, wydaje mi się, że "Tygrys" przegrał na punkty, jednak walka powinna zakończyć się remisem, ponieważ Gonzales nie zdobył miażdżącej przewagi, przez co nie udowodnił, iż jest zdecydowanie lepszy od starego mistrza. Historia boksu pokazuje, iż tak orzekano w większości wyrównanych pojedynków o tytuł mistrzowski. Jednak punkty po coś się przyznaje i pisanie, że Michalczewski miał przewagę jest kłamstem!


"Człowieka poznaje się podczas walki" -mam wielu znajomych!

Kagemaru to chyba cos z meksykanskiego wiec juz lepiej rozumiem twoja frustracje. Milo sie czytalo.

Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.