Trochę myślałem ostatnio nad metanabolem. Mianowicie prawie każdy zaleca tepering dawek metanabolu ale czy to ma w ogóle sens???? Bo jak mamy np. w szczycie 4tab schodzimy na mniejsze dawki 3,2,1 a nie którzy biorą po pół
tabsa jeszcze przez parę dni ,żeby stopniowo odzwyczaić organizm od metki ale jak schodzimy
na mniejsze dawki czy tego chcemy czy nie anabolizm słabnie i to co uzyskaliśmy na szczycie
pomimo przyjmowania środku efekty maleją. Mniejsze dawki tylko dodatkowo obciążają układ pokarmowy dając nikłe rezultaty. I myślałem aby stosować metanabol w tej samej dawce przez cały okres cyklu. Oto jak sobie wyobrażam owy cykl:
25dni x 4tab(8.00/12.00/16.00/20.00)
Po piętnastu dniach przyjmowania metki dokładamy Kreatynę powiedzmy 15g dziennie
i ciągniemy ją przez 6 tygodni aby zastąpić mete innym „zdrowszym" środkiem oraz myślałem jeszcze nad cyklonem typu tt+zma+alc alby wyregulować organizm i zabezpieczyć się przed dużymi spadkami. Czas trwania takiego cyklu to 6-8tygodni.
Na drugi dzień po zakończeniu mety zaczynamy brać clomid początkowo 5dni x 2tab a następnie 10dni po 1tabsie.
Tak samo z hepatilmem zakładam przyjmowanie przez 5-6 tygodni po cyklu dawek rzędu 4-5tab./dziennie
W trakcje sylimarol??? ale tutaj mam dylemat bo nie wiem właściwie jak to zrobić
słyszałem opinię ,że sylimarol bierze się w stosunku do mety 1:1 albo ,że 1:2 czy w pierwszym
przypadku 4tab/dzień a w drugim 2tab/dzień. Inni w ogóle nie przyjmują syliamrolu w trakcje
bo to niby bardzo osłabia działanie metanabolu. Proszę o opinię do całej wypowiedzi osoby rzetelne. Szukałem w archiwum tematów pokrewnych ale nie uzyskałem w całości odpowiedzi na temat.
Ps. Oczywiście do cyklu odpowiednia dieta oraz zaplecze odżywkowe ale o tym już tak było wiele razy wspominane .
Ps.2 Jak głupoty gadam to nie krzyczcie bardzo
The future is coming on......
>>> Doping Division Force Crew <<<