------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*
"Anyone can give up; it's the easiest thing in the world to do. But to hold it together when everyone would
understand if you fell apart, that's TRUE STRENGTH"
-125.0 Kg
1. Yarymbash/Yevgen/83 119.8 Ukraina 370.0 .NB 280.0 WR4J 310.0 960.0 ... 552.09
2. Klyushev/Alexandr/83 114.2 Russia 340.0 212.5 361.0 WRJ 912.5 ... 531.16
3. Hoffmann/Alexande/81 121.9 Germany 350.0 200.0 322.5 .NB 872.5 .NB 499.85
4. Heidenberg/Kennet/82 124.5 Norway 282.5 217.5 .NB 257.5 .NB 757.5 ... 432.00
5. Mestari/Jan/83 114.9 Finland 300.0 .NB 200.0 .NB 250.0 750.0 ... 435.9
125.0+ Kg
1. Papazov/Vitaliy/80 125.1 Ukraina 370.0 277.5 WRJ 367.5 .NB 1015.0 ... 578.34
2. Kondraschow/Jewge/83 130.0 Germany 325.0 225.0 .NB 325.0 .NB 875.0 .NB 494.9
3. Mouruj„rvi/Antti/8 137.8 Finland 320.0 190.0 305.0 815.0 ... 456.56
4. Süberkrüb/Franz/81 163.6 Germany 285.0 190.0 260.0 735.0 *735 401.60
i klasyfikacje drużynowa - brąz dla naszych!!
Nationpoints
1. Russia 72 pts 6 lifters =12-12-12-12-12-12-
2. Ukraina 69 pts 6 lifters =12-12-12-12-12-9-
3. Poland 51 pts 6 lifters =9-9-9-8-8-8-
4. Germany 41 pts 6 lifters =9-8-8-7-5-4-
5. Finland 37 pts 5 lifters =9-8-7-7-6-
6. Denmark 25 pts 6 lifters =6-6-5-4-3-1-
7. Great Britain 24 pts 4 lifters =8-7-5-4-
8. Slovakia 21 pts 3 lifters =8-7-6-
9. Hungary 20 pts 4 lifters =7-5-5-3-
10. Czechia 16 pts 6 lifters =6-4-2-2-1-1-
11. Norway 15 pts 2 lifters =8-7-
12. France 15 pts 3 lifters =6-5-4-
13. Lithuania 14 pts 2 lifters =8-6-
14. Austria 11 pts 4 lifters =4-3-3-1-
15. Netherlands 8 pts 5 lifters =3-2-1-1-1-
16. Sweden 6 pts 1 lifter =6-
17. Belgium 6 pts 1 lifter =6-
gratuluje naszym zawodnikom w imieniu wszystkich legnickich trójboistów
Czekamy na relacje z zawodów
------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*
"Anyone can give up; it's the easiest thing in the world to do. But to hold it together when everyone would
understand if you fell apart, that's TRUE STRENGTH"
pozdrawiam Tomek
Nigdy nie bądz zadufany w sobie-to gubi ludzi.
Przypomnij sobie jak Wilka tresowano na wszystkich ubiegłorocznych zawodach MM. Chłopak wyciągnął z nich wnioski. Na tych zawodach też poddano go weryfikacji i też wyciągnie wnioski techniczne na Kościan.
Gwoli ścisłości dodam, że Tiger miał chyba życiową formę i szansę na rekord w ławce. Szkoda, że nie dostał 4-go podejścia.
A z tego co wieść gminna niesie to Tiger hart ducha miał na tych zawodach olbrzymi i NIE ULEGŁ PRESJI SĘDZIÓW. Tak jak Wilka w Trencinie, tak Tigera obecnie niesłusznie przypalono... Nie jeden by się załamał...
W Kościanie będzie więcej polskich sędziów, więc i szanse na równa walkę dużo wyższe!
Zmieniony przez - p-aR-ker w dniu 2003-06-16 13:33:08
Misiaczku
trzymaj sie.
Tak jak mowi Parker - najwazniejsze chyba to wyciagnac cos z tych zawodow na przyszlosc.
A ja i tak podziwiam i gratuluje startu
Poza tym gratulacje dla wszystkich naszych zawodnikow ...
a medalistow w szczegolnosci.
Nie wiem jak to tam naprawde bylo, ale zdaje sie - sprawdzaja sie moje prorocze slowa ze Wilk bedzie wygrywal z Kopienka.
Juz 2 lata temu Karol wstawal 320 i stac go bylo na wiecej.
A teraz??????
A to przeciez mlody zawodnik.
-------------------------
"When you exercise, your goal isn't to burn fat, it's to become a fat burning machine"
-------------------------
Twarda, syntetyczna, leniwa i d****na Efka
-------------------------
Doradca Trójboj
-------------------------
Twarda, syntetyczna, leniwa i d****na Efka
-------------------------
------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*
"Anyone can give up; it's the easiest thing in the world to do. But to hold it together when everyone would
understand if you fell apart, that's TRUE STRENGTH"
cuda mają to do siebie że czasami się zdarzają.
Bartka Bąka w Legnicy prawie nie znamy - dlatego w wypowiedziach legniczan nic o nim nie było
"prawie miał medal" - przecież wywalczył brąz a o srebro nie miał jak walczyć
------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*
"Anyone can give up; it's the easiest thing in the world to do. But to hold it together when everyone would
understand if you fell apart, that's TRUE STRENGTH"
Mr_lift, stało się tak dlatego, że innych zawodników przyćmiła sprawa kategorii wagowej Michała i jego walka z Karolem. Zawsze jest tak, że najbardziej utytułowani zawodnicy błyszczą na firmamencie sportowych wydarzeń, a pozostali pozostają w ich cieniu.
U Bartka Szymkowiaka nikt nie liczył na medal w kat. 75 dlatego w sposób niezauważony jego start przeszedł bez echa na tym forum.
Natomiast Bartek poprawił rekord Polski juniorów młodszych w przysiadzie należacy do Tomka Jarosiewicza aż 15 kg i poprawił życiówkę z kat. 75 o 5 kg. Przy okazji wymazał z tabel (ciekawe czy już są uaktualnione?) rekord Tomka w martwym ciągu - zaliczając 230 kg. Gdyby nie jego walka o medal z Litwinem Paplauskasem, gdzie musiał iść na 242,5 kg, rekord byłby prawdopodobnie wyższy niż 230 kg. Albo gdyby "pomost" nie był śliski, bo jeździło się po nim jak na łyżwach.
Gdyby zaliczył 242,5 kg w ciągu miałby medal okraszony rekordem Polski juniorów młodszych, należący do Tomka Jarosiewicza.
Co do siadania w Legnicy to może sędziowie bardzo łagodnie potraktowali Tomka? Nie posądzam ich, że zaliczali na pałę, pod publikę, ale... tak delikatnie zmrużyli oko...
Gdyby wtedy spalili mu siady lub zaliczyłby tylko jedno podejście, to miałby naukę, że coś jest nie tak z przysiadami. To "coś" widocznie wyszło na starcie, bo Tomek był tu polskim faworytem i Bartkowi ciężko byłoby z nim rywalizować, gdyby zaliczył choćby dychę więcej w przysiadzie. Zmiana kategorii wagowej Bartka podyktowana była możliwością uzyskania wyższego miejsca w kat. 67,5 kg, a nie wygrania z Tomkiem Jarosiewiczem. Bartek wykorzystał błąd Tomka, co zawsze robi się na zawodach. Bartek zaliczył 7 podejść, Tomek - 5. Skoro Bartek zaliczył 235 w siadzie i 115 w ławce, to nie do końca wiadomo czy nie mógł jeszcze dołożyć w tych bojach po 2,5-5 kg. Miałby wtedy pewny medal, jak wynika z dalszego przebiegu zawodów (specjalnie to zaznaczam, bo w trakcie przebiegu startu nie zna się jego wyniku i typuje ciężar na podstawie prawdopodobieństwa jego zaliczenia).
Jeszcze jeden przyczynek do wprowadzenia ostrego sędziowania na zawodach w Polsce. Wtedy nasi reprezentanci - po nauce w Polsce - nie robiliby błędów technicznych na zawodach międzynarodowych.
O Bartku zacznie się sporo pisać gdy na stałe zmieni kategorię wagową. Nie na 75, tylko na 82,5 kg. Na razie ma zbyt szczupłą budowę ciała do długości swoich kości. Dopiero gdy zwiększy współczynnik kg/cm wysokości o 20%, zacznie robić wyniki, o których będzie się mówić.
Każdy ma swój czas. Bartek, jeśli będzie trenował, na pewno go doczeka. I tym bardziej doceni laury jakie na niego spłyną.