SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Low kick w karate...

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 4513

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
OloKK www.olokk.pl
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 34575 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 195972
Jesteśmy twardzielami.

OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie

http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl  http://bng-studio.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1567 Wiek 40 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 13828
Po 10 latach się człowiek przyzwyczaja.

No chamy, wiązać się w pęczki...!
MANIPULATORS & DEVIANTS SQUAD :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 861 Napisanych postów 13725 Wiek 51 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 126158
trafienie goleniem a nie stopą jak w karate

Dlaczego myślisz,że w karate kopiemy stopą. W Kyoku kopiemy lk goleniem, ja to wręcz częścią piszczeli tuż pod kolanem. Stopą to kopią w Savate
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 572 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 3582
Z tego co ja pamietam jak chodzilem na karate sensei kazal kopac stopa.W starych ksiazkach jest rowniez zaznaczone jaka czescia kopie sie mawashi(stopa)A to,ze ktos woli kopac piszczelem to jego sprawa i tak wiekszosc kopniec na glowe w chodzi ze stopy.

Trenuj wytrwale bez odpoczynku ni chwili a sprawisz juz w pierwszej walce ze przeciwnik sie omyli !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 236 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 7469
My na karate lk kopiemy piszczelem. Sensei zwraca uwagę ,kto ma czerwoną stopę i stara się ich tego od uczyć. Co do reszty mawashi geri czyli kopnięć w okolice żeber, pasa oraz high kicka . To przy tych 1 to szybko oduczyłem się kopania stopa gdy trafiłem na łokieć,bolało. A high kick to hmm gdzie już piszczel nie sięga zostaje stopa.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 12 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 99
Ja na każdym treningu mam tzw utwardzanie...Stajemy naprzeciwko kopnięcie za kopnięcie, jak nogi bolą juz bardzo to zmiana...Podobno niezdrowe. Chyba się nie zgodzę. Na początku owszem po sparingu miałem sińce i krwiaki teraz są o wiele rzadziej, poza tym przesunął się próg bólu. Jak dodadasz do tego technike (napinam mocno mięsnie zanim dostane lk i lekko podnoszę piętę lub stopę, żeby zamortyzować) to jesteś w stanie przeżyć kilka. Ale wydaje mi się, że na to nie ma mocnych. Boli każdego tylko musisz umieć to znieść.

Karate religią a mata kościołem.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 861 Napisanych postów 13725 Wiek 51 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 126158
No tak. Utwardzanie jest potrzebne. Może nie spowoduje to, że nie będziesz nic czuł (choć mówią,że przytępia to końcówki nerwów)ale na pewno powoduje to to, że możesz więcej bólu znieść bo go już znasz. Trenował z nami przez pewien czas fizjoterapeuta i mówił, że przez takie okopywanie ud to się nabawimy martwicy mięśni. Już nie chodzi. Nie dał rady. Ale to w końcu kyok, a nie bierki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 387 Wiek 41 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2020
no taa:) w sumie to pytając jak sobie radzicie po low'ach miałem na myśli czy korzystacie z maści, masaży:D, gdzieś czytałem że się wciera olejki w goleń przed większymi starciami albo zażywa dodatkowe witaminy i sole mineralne itp.bo sam ból i rady jak sobie z nim mentalnie radzić znam;) mimo że w TKD sportowym nie ma low'ów to na treningach swoje trzeba dostać:)

pewnym swojej wiedzy jest się wtedy,kiedy się wie mało-wraz z wiedzą rosną wątpliwości

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1567 Wiek 40 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 13828
W sumie nie, chyba tyle co zwykle. Chociaż raz po zawodach wylądowałem na ostrym dyżurze bo nie mogłem chodzić.

No chamy, wiązać się w pęczki...!
MANIPULATORS & DEVIANTS SQUAD :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 732 Wiek 33 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 8051
ja mam często problemy z moimi piszczelami po zawodach i generalnie zabezpieczyć się przed kontuzją za bardzo nie da, oczywiście w jakimś stopniu tak i pewnie gdybym tego nie próbował robić to bym miał większe problemy ale tak czy siak są no i trzeba sie potem leczyć.
Pamiętam jak po pierwszym cięższym sezonie startowym miałem tak spuchniętą noge że nie widziałem kostki i opuchlizna wgniatała się do środka jak plastelina, ładnie sie wtedy przestraszyłem. Ale sensei dał jakieś maści, każda inny kolor i każda inny smród, mówił co to jest ale nie zapamietałem, każdą smarowałem się w innym czasie do tego okłady i jakoś po miesiącu wszystko wróciło do normy
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

siła ramion i naramiennych

Następny temat

ZDJĘCIE DNIA: GOŁOTA W TAŃCU Z GWIAZDAMI

WHEY premium