SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Konkurs/curara/there is no limit :)

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5259

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Powracam do grona przebywających przed komputerem bardziej niż z doskoku Długi weekend niestety się kończy, uzupełnię wypiski z treningów z ubiegłego tygodnia, aktualnie boli mnie dupa, tak że ledwo powłóczę szkitami
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Treningi tydzień 3:


Trening 1 - w poście z 30 kwietnia


Trening 2
WL 5x5 - 22,5 kg, 25 kg, 27,5 kg, 27,5 kg, 27,5 kg
Podciąganie 5x5 - 2 serie opuszczania, 3 serie invert rows

+ 4x po 3 obwody
50x skakanka
6x thrusters
5x Sumo DL Hi Pull
4x burpee
Czas: 27:30

+ 15 minut bieżnia, marsz pod górę

Nie znoszę WL, łapy mi się bujają, nadgarstki wyginają, po prostu fuuuuu

Obwód nieźle, nie pamiętałam czym zastąpiłam poprzednio wskok na podwyższenie to się złapałam za skakankę, pod koniec k***iłam pod nosem gdyż co chwila była "skucha", jacyś panowie się naśmiewali z z burpees pfff



Trening 3


Obwód:
100 x skakanka
10 x invert rows
10 x pompka
10 x przysiad
czas 30 minut, ilość obwodów 8

invert rows, szatan %-, skakanka... im dalsza runda tym więsze raty upociłam się przy tym zdrowo

Trening 4

-100x sit up
-50x thrusters 4 kg
-25x MC 25kg
-100x pompka
-50x thrusters 4 kg
-25x MC 25 kg
-100x wejście na podwyższenie (na wysokość kolan)
-50x thrusters 4 kg
-25x MC 20 kg

To jest MIAZGA!! nie zrobiłam niedzielnego treningu ponieważ, po tych wyczynach dupa mnie tak napierdziela, że jak idę po schodach w górę to się czuję jakby one jechały jednocześnie w dół wczoraj nie byłam w stanie siedzieć na niczym twardym

Brzuszki poszły w miarę gładko. Thrusters robione na raty po 15-20 powtózeń. MC 10+10+5. W ostatniej serii zdjęłąm 5 kg. Za to w 2 rundzie momentami gasło mi moje prywatne oświetlenie


Jedzeniowo było czysto, upały nie zachęcały za specjalnie do obżarstwa, głodna byłam głównie wieczorem (obsesyjne myśli o kebabie ). W sobotę nieco zaszalałam na grillu - boczek z grilla

Poza tym trzymajcie kciuki, bo moja uwięźnięta ósemka zaczyna boleć.. Jeśli będzie szło dalej to skończę na dłutowaniu i jakkolwiek uwielbiam mojego dentystę to po pierwszym takim zabiegu miałam 2 tyg z życia wyjęte. Ani się schylić, ani podskoczyć, tylko leżeć ze śliniakiem, bo gadać i jeść też nie bardzo dało radę



Zmieniony przez - curara w dniu 2012-05-07 22:26:58
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzień 22


Miska



- owsianka z jajcem, prażonym jabłkiem i gruszkiem
- kurczak z soczewicą i papryką w mleku kokosowym
- puree z brokuła, fety oraz bazylii i czosnku
- szejk

Trening



+ 4x obwód
15x burpee
10x pompka
7x invert rows

Czas: 13:53

Czuję, że w przysiadzie mogę się na chwilę zatrzymać na ciężarze. Starałam się dokładać o te 2,5 kg co trening, ale dziś 42,5... 5 powtórzenie to ledwo wstałam. Chyba, że to przez resztki zmęczenia po sobocie. Martwy, miałam wrażenie, że zapomniałam jak to się robi jakoś nie mogłam dziś tego poczuć Przy 50 kg sztanga leci z rąk. W 4 i 5 serii były 4 powtórzenia.

Obwód dziś ciężko, uda paliły juz po pierwszej serii burpee Później robiłam je po 5 i chwilunia na oddech i przeklinanie pod nosem




Zmieniony przez - curara w dniu 2012-05-07 22:33:30

Zmieniony przez - curara w dniu 2012-05-07 22:33:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzień 23



Miska




- owsianeczka z jajcami i jabłkiem
- kurczak duszony w papryce ze śmietaną
- soczewica z masełkiem
- szejk z bananem


Trening

- 12x przysiad spox
- 11x sit up lajcik
- 10 thrusters z obciążeniem hantle 4kg
- 9 swing oburącz 8 kg
- 8x burpee męskie, wyskok
- 7x wskok na podwyższenie 40cm
- 6x MC sztanga 12,5 kg
- 5x zarzut ze zwisu sztanga 12,5 kg
- 4x thrusters sztanga 12,5 kg
- 3x push press 12,5 kg
- 2x przedni przysiad sztanga 12,5 kg
- 1 mila wioślarza

prędzej bym się obsrała niż dała radę z 20 kg podeszłam do tego z dużą doza przerażenia, po części słusznie najgorsza była końcówka ze sztangą, Aisha na mnie nakrzyczała, jak chciałam odłożyć na chwilę Końcówka była mega ciężka, przy przedostatnim obwodzie po sit up usiadłam na macie i się tępo gapiłam w podłogę ciężko było się poderwać dalej. No i jakaś miła Pani chciała mi wejść pod kettlę, zastanawiałam się, czy wybiję jej zęby jeśli walnę w szczękę od dołu, ale na szczęście zmieniła tor swojego bezwładnego chodu w kierunku kartki Aishy, ktora wisiła na ścianie (dobry pomysł mialam, co )Moje kolana dostały sporą porcję wrażeń, więc dziś i jutro DNT



Zmieniony przez - curara w dniu 2012-05-09 22:54:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A co porabia moja chudzinka, co?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A stara się nie odwalać lewizny i jednocześnie się nie uszkodzić daje radę na razie

Fajnie, że jesteś Marta

no i pracy szuka

Dzień 24


Miska




- owsianka z owocami i jajami
- kurczak z papryką
- soczewica z masłem
- szejk
- parmezan z łyżki

nie wiem, czy ten parmezan mogłam, czy nie, ale jeśli nie to więcej nie tknę chociaż bardzo mi smakował

Dzień 25

Niewiele dziś zjadłam, bo moja praca mnie zestresowała i żołądek nie mógł. Nie wpisuje miski.



Zmieniony przez - curara w dniu 2012-05-10 23:44:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzień 26

Miska:



- "batonik" owsiany z bananem i jabłkami, jajo na twardo
- kurczak duszony w pomidorach, kapusta kiszona
- soczewica z masłem
- szejk

Dzień 27

Miska:



- pasta z jaj, awokado, papryki, masła
- kurczak smażony na maśle, pieczarki
- zupa kalafiorowa z soczewicą
- szejk
- "baton" owsiany z bananem
- tarte jabłuszko

Trening:

WL 5x5: 25 kg, 25 kg, 27,5 kg, 27,5 kg, 27,5 kg
Invert rows 5x5: na TRX, pozycja bardo niska , nogi ugięte. W ostatniej serii 4 powtórzenia.

+ 4x po 3 obwody
50x skakanka
6x thrusters
5x Sumo DL Hi Pull
4x burpee

WL, nadal jest dla mnie FUJ. Ale next time spróbuję AŻ 30 kg Obwody zrobiłam.. no prawie, pod koniec 2 rundy poczułam mdłości, wylądowałam w łazience, razem z moim pysznym śniadaniem, nie skończyłam, bo żołądkościsk pozostał. Mam nauczkę - albo dłuższa przerwa po posiłku albo mała jego objętość W pewnym momencie przy thrusters poczułam lędźwiowy, zamieniłam, więc potem na PP. Niestety później wieczorem dość mocno mi dokuczał. Wzięłam tabletkę z zestawu ratunkowego + okład z kota z mikrofali , który kiedyś dał mi ortopeda i dziś pozostał tylko lekki dyskomfort.


Dzień 28


Miska:

rano poszły jajka z owsianymi i jabłkiem, potem soczewica, a potem brzuch mnie rozbolał i na razie nic nie jem


Trening:

plecy czuję tylko jak się schylam, poskakałam na skakance 20 minut.



Zmieniony przez - curara w dniu 2012-05-13 20:06:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzień 29

Miska:



(powinno być + 50 g jogurtu)

- "batonik" owsiano jabłkowo bananowy
- jaja na twardo, papryka, pomidory
- kurczak pieczony w jogurcie z kurkumą i cynamonem, kapusta kiszona
- szejk
- soczewica z masłem

Śmieszny trochę ten mój dziennik, mogłabym go w sumie w szufladzie trzymać

Plecy już w miarę ok, we wtorek ćwiczymy coś

hmm, chyba coś przegapiłam, jak to jest z tymi protokołami? Dostają je wszyscy, czy chętni, czy wybrani do celów specjalnych ? Nie, że się upominam, ale tak paczę tu rybie oczy, tam insulinowy, o co kaman?





Zmieniony przez - curara w dniu 2012-05-15 09:45:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dla wybranych

Ale masz coś ode mnie, skoro się upierasz Włącz do suplementacji 1 litr naparu z mięty dziennie Solidaryzuj się z Aśką
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 10166 Wiek 110 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 124582
Martucca
Dla wybranych

phiii

If you change nothing ... nothing will change!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Odchudzenie - ćwiczenia

Następny temat

Konkurs/Aisha/ podsumowanie str.23

WHEY premium