Kolarstwo - środki farmakologiczne

Wszystkie te środki działają podobnie ( salbutamol efedryna clenbuterol ) choc każdy troche inaczej:) W sensie praktycznym sally polepsza wentylacje pluc podnosi wytrzymalosc daje ciut sily, efka bardzie kopie i daje ( zkofa of koz ) wiekszego agresora, zanim siegniesz po którys z iniektow itp przetestować mozesz, ale uwaga, ryzykujesz bardziej niz forumowicze kulturysci, nie bierz nigdy pierwszy raz na zawody, przetestuj na sobie zacznij od najmiejszej dawki czyli 15 mg efki ( np jedna tab tussi ) lub pol tab sally ( chinskie maja po 40 mcg na tab wiez wez pol ) Jesli bierzesz tylko jako dopalacz na zawody pamietaj to doping i moze byc wykryty, oraz UWAGA uzywasz czegos co podnosi cisnienie i zmienia sile skurczu serca w chwili kiedy twoje tętno i cisnienienie ( zawody ) oscyluja przez kilka godzin w okolicach maxymalnego, to bardzo niebezpieczna sprawa, Widzialem pare zejsc omdleń itp. Tryeba y glowa i roysadkiem. Jeli masy yammiar uyzwac dluyej np w celu redukcji tkanki tl. pamietaj o jeydyeniu w odpowiednim yakresie tetena, pilnuj tego bo inacyej latwo o przetrenowanie ( zwlaszcza na poczatku kiedy dziala najsilniej ) tak wiec przekretki koniecznie z pulsometrem jesli robisz objetosc akurat. Jesli masz w planie interwaly to swietny moment zeby przetestowac srodek przy wyzszym tetnie itp warunkach. Dodatkowa sprawa to czesto dodatkowe pocenie a wiec utrata mineralów trzeba to uwzglednic ( zwlaszcza teraz kiedy jest cieplej;)

toft dzięki za tak wyczerpującą odpowiedź.Jutro idę do apteki po salbutamol i tussi zacznę testować.Mam jeszcze dwa pytania.Pierwsze, czy mogę te środki zażywać razem,czy jeden z drugim się wykluczają? I drugie,ile czasu przed treningiem należy stosować tussi albo sally?

oczywiscie ze nie nalezy stosowac razem, chyba ze wersja hardcore na palenie fatu ale i to nie masensu na dluzsza mete ( dzialaja na rozne receptory) lepiej zmienaic jeden z drugim, salbutamol jest na recepte!, jak wszedzie wazna jest progresja przeciez nikt nie zaczyna treningow od 8 godzin po 4 godziny iterwalow i r przekretek
Trzeba delikatnie powoli, kup na poczatek listek tussi sprawdz zobacz przy okazji tusii moze sie nie nadawac do dlugiego stosowania bo zawira duzo lukrekcji ktora to moze obnizac poziom tescia:) i nie napalaj sie tak, to nie sa jakies cuda jak brane z glowa moga troszke pomoc ale czesta tez moga zaszkodzic.

A więc tak,dziś ze względu że jestem na nogach od 5 rano i byłem trochę nie wyspany,45min przed treningiem postanowiłem wziąść 3 tabletki tussi popiłem je kawą rozpuszczalna (akurat nie miałem sypanej w domu)Pojechałem na godzinny interwałowy trening i jechało mi się świetnie od samego początku trzymałem równe szybkie tępo,czułem się świetnie nie miałem żadnych skutków ubocznych typu trzęsące sie ręce,zawroty głowy itp.Jedyne co zauważyłem to piłem dużo więcej płynów niż normalnie na treningu.

Mam jedno pytanie.Czy w aptekach lub szpitalach mają czystą efedrynę? i w jakiej postaci (tabletki czy shooty)?

Witam Biker!
Z tussi to radzę lepiej nie przesadzać - bierz najlepiej przed ważnym dla Ciebie startem i nie co dwa tygodnie, a przed treningiem bym sobie darował zupełnie! Jak połączysz to z sally to po sezonie zobaczymy Twój nekrolog chłopie!
Moja rada taka przed zawodami: kawa+life energy+tussi- i to najważnieszymi!
Przed treningiem i do cyklicznego stosowania: colud + body octan.
Jak z Twoją dietą? Czy brałeś do tej pory jakieś supple?
Pozdrawiam,
Też Biker!

Zawsze na początku wyścigu brakuje mi siły - po prostu zła rozgzewka, widocznie jesteś typem co potrzebuje się dobrze rozgdzać, jesli masz dobrą baze wytrzymałościowe to rozgrzewka 30-40 min powinna trwać.
generalnie wygląda to tak ze 10-15 min jedziesz spokojnie po równej drodze kadencja 75-85 potem seria interwałów 4-5 spokojnie nabierasz prędkości az do zyskania obciążeń wyścigowych i utrzymujesz przez 15sek potem zwiekszasz w następnych seriach czas do 20 sek, jesli to XC to możesz pokonać kilka podjazdów z obciążeniem wyscigowym (ale nie większym)przerwa miedzy powtórzeniami tyle ile trwał wysiłem, przerwa miedzy seriami powinna być do pełnego wypoczynku
potem kilka przyśpieszeń przy małym przełożeniu a dużej kadencki czyli np kadencja 120-140 przez 8-10 sek ważne by obciążenie nie było duże.
na koniec rozjazdówka kilka minut na małym przełożeniu kręcisz spokonjie i ustawiasz się w sektor w którym tez warto się poruszać, rozciągnąc ponownie mięśnie,

Co do dopingu to salbutamol jak najbardziej, jest ot świetny środek, 4-8mg na godzinę przed startem, bierz tylko na wyscig lub treningi o dużej intensywności, bo z czasem wyrabia się na niego tolerancja
efki bym nie radził, działa dobrze to fakt, ale jedzie po serduchu na dłuższą metę, na jakieś krótkie xc można w ostateczności zapodać.
co do pobudzenia to radziłbym ci kupić po prostu jakiś dopalacz przedtreningowy używany na siłowni jak shock therapy, czy shotgun w radzie koniecznosci dojeść guaraną w płynie. Początkowo może przeszkadzać ci pompa, ale po krótkim czasie przejdzie.

Co do saa to imo teść prop 75-100mg co dwa dni lub jak się igły boisz nawet susta 250mg e7d przy takiej dawce retencji wody być nie powinno
do tego w razie obaw o kolana npp 50 mg co 3 dni
Czas trwania kuracji 6-8 tyg

ps toft pisząc o dawkach pomyliłeś sally z clenem, clena nie radze brać wogóle, duże sajdy

Zmieniony przez - 4kolor w dniu 2008-06-11 18:56:10

Witam,
pozwolę sobie troszkę odświeżyć temat, żeby nie zaśmiecać forum.
Interesuje się dopingiem w kolarstwie. Na początek myślę o Sally z tym, że nie bardzo wiem jak i w jakich dawkach brać.
Przyjmując, że sezon kolarski trwa od kwietnia do końca września, to kiedy powinno się zacząć brać Sally. Czy brać bezpośrednio przed sezonem, czy już podczas zimowych przygotowań. Czy w sezonie zrobić jeden cykl, czy kilka?
Troszkę mam pytań, ale mam nadzieję, że mi fachowo pomożecie.

Pozdrawiam
rmtb

nie powinno się brać nawet syropu jeśli nie wiesz kiedy i na jakim wyscigu będą kontrole a jeśli jesteś poza jurysdykcją wada i zamierzasz po prostu oszukiwac bogu ducha winnych amatorów na maratonach to myślę że powinieneś dac sobie spokój z takimi pytaniami a to ze zdarzaja sie tam osobniki jadące w takim tempie w jakim jadą etap kolarze w profesjonalnym wyscigu to cóż... można sobie pewne rzeczy wmawiac ale fakt jest taki ze nawet profesjonalny kolarz poza sezonem i poza programem medycznym co najwyzej moze zająć miejsce w 2 dziesieatce wyscigu na etpie TDF. Brochard zdaje sie przegrał z 20 zawodnikami ostatni etap tdf dla amatorów choć przegrał z zawodnikami jeżdżącymi na codzień profesjonalnie w nizszych - bardzo niskich kategoriach.
Sorry za p0sta - są dyscypliny w których pewnych substancji być nie powinno. Kolarstwo jest jedna z nich dla mnie.

No tak, być nie powinno ale są i to w amatorce. Rozumiem twój post, ale jak sam się domyślasz to nic w tym temacie się nie zmieni jeszcze długo.

Zabawa polega na tym żeby antyastmatyk był w trakcie zawodów czy wyścigów, jak go odstawisz to jego cudowne właściwości znikną w ciągu kilku dni. Wyrobiona wydolność częściowo zostanie ale to nie to samo co mieć antyastmatyk w trakcie. Wzeszłym tyg odstawiłem clena i już czuję jak za chwile będzie mi się hu.j.o.wo biegało. Górna dawka 32 mg, postów o sally od groma i trochę, użyj wyszukiwarki.

Siema einwunder fajnie że znowu wpadasz


Zmieniony przez - Marqz w dniu 2009-10-20 17:29:07