Karta ratownika - pomocy!

Witam wszystkich!

Mam do was wielką prośbe... Otóż bardzo chce zrobić karte ratownika ale pływam dość średnio, mieszkam w krakowie i chciałbym się dowiedzieć czy można się tutaj zapisać na jakiś kurs pływania czy coś w tym stylu (coś co mnie przygotuje do testu na ratownika).

Jestem też bardzo ciekaw ile czasu zajmie mi (mniej - więcej) wyszlifowanie swoich umiejętności ( słaba technika ) na poziom wystarczający by podołać testowi. Dodam tylko że jestem uparty i zdeterminowany i trening biore na poważnie ;)

Z góry dzięki.. Pozdrawiam!

ja robie na baseniku :)
ale egzamin jest na wodzie otwartej (czyt. jezioro) dosyc spore :)

w takim razie ... czekam na egzamin :)

halo?

witam.
sam robilem ratownika ale nie slyszalem o kursie przygotowujacaym, ale i tak mozesz teraz przystapic do kursu bo egzaminy sa w czerwcu
a tak wogole to jakie sa twoje wyniki(czas itd)

zeby przystapic do kursu na mlodszego ratownika musisz spełniać następujace wymogi:

1) Uczestnikiem może być osoba niepełnoletnia.
2) Ważna legitymacja członka WOPR z poświadczeniem lekarskim o zdolności do pracy w charakterze ratownika na dany rok kalendarzowy,
3) Karta pływacka,
4) pozytywne zaliczenie sprawdzianu wstępnego praktycznego, na który składają się:
- przepłynięcie dystansu 50 m sposobem dowolnym w czasie poniżej 45 sekund,
- przepłynięcie pod wodą minimum 15 m (start z powierzchni wody),
- wykazanie się umiejętnością pływania na grzbiecie z pracą nóg do
żabki na dystansie 25 m.

jesli spełnisz te wymagania mozesz przystapic do kursu, ktory organizuje np. krakowskie wopr: ul. Dojazdowa 4, kraków, telefon: tel. 012 42 12 464

kejt ty tez jesteś ratownikiem???

szczegoly na stronie wopru oczywiscie. Kurs jest tak skonstruowany ze jesli wypełnisz wymagania początkowe to w czasie jego trwania nauczyć się powinieneś wszystkiego co jest wymagana na egzaminie końcowym. Jeśli chodzi o ratownika młodszego to się za bardzo nie przejmuj bo taki tytuł własciwie nic nie daje więc wymagania nie są takie wysokie, niemniej warto zrobić, bo:
1) zawsze coś może się zdarzyć i wtedy wiesz co zrobić nad wodą.
2) odpowiesz sobie na pytanie czy chcesz isc w to dalej i zostać wodnym ratownikiem

Ja jestem w podobnej sytuacji co Vinz.
Egzamin wstępny zdałem z trudem,i jestem po pierwszej lekcji,piersza godzina kursu była bardzo ciężka,przepłyneliśmy ponad 2km,i nie było mowy o zadnym odpoczynku.
W tygodniu bedą 2-3 zajęcia,ale ratownik kazał mi ćwiczyć również w pozostałe dni tak więc na basenie pływam pod jego okiem praktychnie codziennie 5-6 razy w tyg.
Na początku miałem sie poddać,jak inni,ale sie przełamałem i już śmigam całkiem nieżle,jedyne czego sie teraz obawiam to ten egzamin końcowy z holowania.
Napiszcie dokładnie jaki jest egzamin końcowy
Ile trzeba przepłynąć,na jakim odcinku jest holowanie,czy są jakieś czasówki tak jak na egzaminie wstępnym,i czy będzie trzeba przenurkować,a jeśli tak to ile????

robisz kurs i nie wiesz jakie są wymogi...?

Nie wiem jaki jest egzamin koncowy.
Wśród kursantów każdy mówi coś innego,a ratownicy nie udzielili mi dokładnej odpowiedzi,widze ze tu też nie otrzymam precezyjnej odpowiedzi:/

pytaj instruktora.
od tego jest.

poza tym nie macie książek?
wytycznych?
google się zepsuło?
w archiwum SFD też jest.

Zmieniony przez - jakryc w dniu 2006-04-27 07:00:50

Do misiek6 i Vinz
Ja obecnie przygotowywuje się do kursu na Wodnego. Młodszego Ratownika zrobiłem 2 lata temu. O wymaganiach, tak jak juz zostało to wspomniane, powinniście się od instruktora, lub z książki, albo z innych źródeł, takich jak to forum zatem, wymagania końcowe są następujące (przepisuje je ze swojej książki):

I - teoria - egzamin pisemny lub ustny

II Ćwiczenia praktyczne:
1. Przepłynięcie dystansu 50m stylem dowolnym w czasie poniżej 40s.
2. Przepłynięcie pod lustrem wody 25m po skoku ratowniczym.
3. Wydobycie manekina lub trzech przedmiotów rozrzuconych w promieniu 3m z głębokości 3m, w czasie jednego nurkowania (start z wody)
4. Holowanie tonącego na dystansie 100m (50m sposobem "żeglarskim", 25 oburącz i 25 jednorącz za żuchwę).
5. Przeprowadzenie pozorowanej akcji ratowniczej (skok, dopłynięcie, podpłynięcie, opanowanie tonącego, holowanie, wynoszenie, zabiegi ożywiające)

Wszystko co zostało tu napisane, nauczycie się podczas kursu, a jeżeli naprawde się przykładacie to nie będziecie mieli problemu.
Co do kursów przygotowawczych, to takowych nie ma. Można to organizować jedynie we własnym zakresie. Jeżeli potrzebujecie oka instruktora, to myślę, że nie będzie problemu "wykupienia" paru godzin nauki, poprawy techniki itd. u jakiegos instruktora pływania na basenie. Możecie również samemu się przygotowywać. Ja na basenie bywam w miare regularnie kolo 3 razy w tygodniu zawsze, aby utrzymać formę na przyzwoitym poziomie. Teraz przygotowywuję się do kursu na Wodnego, więc chodzę codziennie. Ostatnio pływam trening Navy Seal (tzw. komandofoki-amerykański oddział w wojsku). Może nie są to długie dystanse(ostatni trening to 2800m), ale dają w kość jeżeli ktoś się do tego przykłada.
ćwiczcie Panowie, bo naprawdę warto. A cały kurs, zobaczycie, że z perspektywy czasu, naprawde będziecie wspominać bardzo pozytywnie.
pozdrawiam

dziękuje za wyczerpująca odpowiedz