Karquaz - od zera do pakera.

Dzięki Vigoss, przekonałeś mnie :D, Antek, czyli według Ciebie mam nie ćwiczyć w ogóle bo chwilowo nie mam kasy? A nie pomyślałeś że za np. tydzień będę miał 30kg obciążenia więcej? Tak ciężko użyć mózgownicy?

.nie ważne. mam to gdzieś.

Zmieniony przez - antek098! w dniu 2013-07-27 15:08:09

To po cholerę się wtrącasz -.-?

Zmieniony przez - Karquaz w dniu 2013-07-27 15:34:51

Wczorajszy trening zrobiłem dopiero dzisiaj z powodu nabicia na koszu kciuka lewej ręki :P wczoraj nie byłem wstanie utrzymać sztangielki, żel altacet robi swoje i już prawie nie czuje bólu, dlatego zrobiłem calutki trening.

KLATA:
- wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 6,25 kg 12px4s
- rozpiętki na ławce skośnej 6,25 kg 12px4s
- wyciskanie sztangielek na ławce płaskiej 6,25 kg 12px4s
(Tu bym podniósł większość ciężarów ale jeszcze nie mam hajsu ;/ czekam na kasę od moich dłużników hehe, zbliża się sierpień i wypłaty dlatego za jakiś czas powinienem mieć ciężary już).
BARKI:
- unoszenie sztangielek na boki 6,25 kg 12px4s
- wyciskanie sztangielek siedząc 6,25 kg 12px4s
- przyciąganie sztangielek do brody 6,25 kg 12px4s
(Tu w przyciąganiu bym dołożył sporo w reszcie tak z kilo też by się przydało).
TRICEPS:
- francuz sztangą na płaskiej ławce 8,5 na rozgrzewkę 1 seria i kolejne 3 już z obciążeniem 12kg :) Także progres jest hehe, myślę że za tydzień 14,5kg spróbuje. Oczywiście 12x4 w ostatnich 2 seriach dałem rade tylko po 11.
- prostowanie ramion ze sztangielkami za głową 7,5 kg 12px4s, zmieniłem na 8 kg dałem rade tylko 11x4s :)

Zmieniony przez - Karquaz w dniu 2013-07-30 21:00:25

Jak dokupisz obciążenia to rób 8 powt 4 serie ale te obciążenia wrzuć takie, że przy tym 8-mym powt bedziesz płakał ;p powodzenia tam 3m sie. Btw dieta jest? bo nie zauważyłem ew. nie doczytałem :P

Zmieniony przez - rivieraa w dniu 2013-07-30 21:43:24

Wielkie dzięki, dieta jest, co prawda ciężko mi się jej trzymać z kilku względów, ale od tego miesiąca postaram się ją "zjadać" w 100% :) co do założeń hehe. Tylko czy to będzie dla mnie dobre jako koszykarza? Bo tak czytałem że 8 powtórzeń na siłe, 10 na rzeźbe (ale nie mam pojęcia czy to prawda xD) i 12 na wytrzymałość.

właśnie tak
chłopie czytaj i jeszcze raz czytaj....

Czytam czytam, tylko zastanawia mnie co będzie najlepsze dla mnie, czy pod wytrzymałość właśnie czy typowo pod siłe, albo najpierw pod siłę powiedzmy 2 miesiące i kolejne pod wytrzymałość, tak chyba by było najlepiej, co o tym sądzicie?

najpierw : odżywianie - świadome właściwe odżywianie, nie musisz liczyć co do grama na tym etapie, ale po prostu zadbaj o podstawy.
następnie: odpowiednie systematyczne przeciążanie mięśni (małe hantle starczą na bardzo krótki okres czasu) wraz z dokładaniem ciężarów wpajanie odpowiednich wzorców technicznych - to bardzo ważne, ważniejsze od ciężarów. Bez tych 2 podstawowych czynników mimo największych pragnień nic nie będzie. Na 20pow można nawet rozwijać masę mięśniową, wszystko jest bezpośrednio uzależnione od podaży makroskładników odżywczych

Hm, czyli jeśli dopilnuje diety i regeneracji, oraz żeby był progres, to nie ważne ile mam powtórzeń, a i tak przyniesie efekty? No postaram się szczególnie z tą dietą, co do techniki ćwiczeń to akurat o to się zbytnio nie martwię, bo wiem jak ważne to jest i skupiam się na tym w 100%, przez co czasem zapominam, która jest seria co czasem jest irytujące hehe :D Dzięki za wskazówki.