Igor101_[dziennik_metody_Oliviera_Lafaya]

Spoko
A jaki masz ogólny rozkład wszelakich treningów w tygodniu ?

2 x SW i 3 x Lafay przeplatane pewnie. I ten Lafay..... dobra już nic nie mówię, tylko te nogi będziesz miał jak z waty


Oglądałeś walkę Maywether - Oritz?



Zmieniony przez - Cokta w dniu 2011-09-19 20:35:05

"
Oglądałeś walkę Maywether - Oritz? "
A co tam oglądać victor dostał dwie lapy i podziękował :D

O to kaman

Po treningu zmachany... (za jakiś czas dodam jakiś filmik )

Poniedziałek - Boks / Wtorek - Lafay / Środa - Boks / Czwartek - Lafay / Piątek - Boks ( z tym że prywatnie, na sale przychodzę tylko ja i trener ) Sobota - Basen / Niedziela - Lafay tak że zapi****ol jest + szkoła o tak że tego panowie, nie ma lipy Przesada? z tym planem ?



Tak naturalnie oglądałem walkę Floyd zrobił swoje jak zwykle Natomiast nieustannie czekam na walkę B-hop vs Chad Dawson mam nadzieję że ten pierwszy, obroni swój tytuł

Do juterka panowie zawijam ZDRÓWKA !

Już nie wspomnę o bieganiu oraz koszykówce...

(wykończony)

Zmieniony przez - Igor101 w dniu 2011-09-19 22:10:06

Czyżbym nie widział ani jednego dnia wolnego ?
Jeśli dajesz póki co radę to git, ale trąci mi to prostą drogą do przetrenowania niestety

Tzn tak piątek, mogę sobie zrobić wolny, tak samo jak sobotę. Mimo wszystko ja muszę coś robić, a więc będę pewnie biegał rąbał drzewko, bądź też grał w kosza/ wiem troszkę przeładowany ten plan, ale przecież z zajęć bokserskich ani Lafaya nie zrezygnuje (Szczerze mówiąc) nie mam pojęcia, co tutaj mogę skreślić z listy Tak czy siak dzisiaj Lafay

sobota basen rekreacyjnie bez szarpania i przy dobrym odżywaniu ogarniesz .

Dałbym 2x Lafay w tyg i jeśli możesz 2x boks w tyg + basen co daje razem 5 dni aktywnych + 2 na odpoczynek. Tak btw to ile płacisz za jedną godzine z trenerem?

W sumie jak w boksie jesteś już zaprawiony, to Lafay w systemie 100-70-100, i ten ewentualny lekki basen jakoś ujdzie. Konieczna dobra dieta i sen, ale to to wiadomo. Może jakieś bcaa byłoby też nie od rzeczy ?