Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
907
Napisanych postów
35146
Wiek
84 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
814700
Tetnica to naczynie krwionosne prowadzace krew od serca (utlenowana i nieutlenowana) zyla prowadzi krew do serca(utlenowana i nieutlenowana)
Wiec tak w dupie sa i tetnice i zyly.
Wiecie co, najgorzej jak wszyscy, zaczynaja specowac w tematach o ktorych nie maja duzego pojecia...
BO LEPIEJ BYSMY STOJAC UMIERALI NIZ MAMY KLECZAC NA KOLANACH ZYC!
Szacuny
229
Napisanych postów
2106
Wiek
53 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
33665
Inaczej może... Wydaje mi się, iż w dupie za dużo tętnic nie ma, w tym fragmencie pośladka, w który wbijamy, na głębokości 3cm, bo średnio tak wbijamy... No przecież nie w całej dupie - co mnie obchodzi cały tyłek! Ufff... Tia... nie domyśliłbym się, iż w całej dupie nie ma żył, krwi itp.
Rzeczywiście, narosło nam ekspertów...
Szacuny
2
Napisanych postów
18
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
130
aorta jest to najwieksza tetnica iaortą jest nazywany ocinek który bezposrenio wychozi z serca pozmiej na wysokosci mienicy zieli sie na wie tetnice główne<nozne> lecz to nie tylko ta tetnica ostarcza krew jest szereg mniejszych i wiekszych tetnic ktore ostarczaja krew o wszystkich czesci ciała, czsami sobie poczytac a nie powtarzac jakis glupot na forum pozrawiam
Szacuny
907
Napisanych postów
35146
Wiek
84 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
814700
Z ta aorta to b50 zartowal
ale ok, blysnales
wiad *** wie o co Ci chodzilo, jezeli wiesz ze naczynia kr. sa wszedzie to tekst o tetnical byl zbedny, jezeli chodzilo Ci o maly fragment to rowniez aspirujemy wiec tekst ponownie yl zbedny mniejsza z tym.
BO LEPIEJ BYSMY STOJAC UMIERALI NIZ MAMY KLECZAC NA KOLANACH ZYC!
Szacuny
229
Napisanych postów
2106
Wiek
53 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
33665
już tłumaczę... kolega napisał ...w naczyniu krwionośnym (żyła lub tętnica). Zasugerowałem, iż strzelając w tyłek trafienie w tętnicę jest nieporównywalnie trudniejsze do wykonania niż trafienie w żyłę (inna sprawa, że akurat pośladki uznaje się za chyba najbezpieczniejszy mięsień do strzałów). Jeszcze prościej: jeśli już aspirując ciągniesz krew z pośladka to uważam, że jesteś w żyle, a nie tętnicy (tylko mi tu nie pisać, że to też odmiana żyły). Proste teraz? Coś koledzy jacyś dziwnie agresywni...
Szacuny
85
Napisanych postów
14048
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
165707
strzelanie w tylek samo w sobie jest nieporownanie trudniejsze, nie tylko mozliwosc trafienia w zyle, ale w ogole wsadzenie sobie igly w zad, apiracja i wpuszczenie soku brzmi jak sztuczka cyrkowa.
Szacuny
907
Napisanych postów
35146
Wiek
84 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
814700
jestem w stanie dosiegnac do prawego posladka, ale zawsze tak sie naciagne ze mnie pozniej bola plery 2 dni
Wiad , no wlasnie nie masz racji, poniewaz trafienie w jakiekolwiek naczynie krwionosnie bedzie ksztaltowalo sie na poziomie 50% mozliwosc trafienia w zyle i 50 % w tetnice. Taką samą iloscą naczyn krew wraca do serca (zyla) jaka doplynela (tetnica) a ze generanie trafienie w cokolwiek na dupie jest malo prawdopodone to fakt.
BO LEPIEJ BYSMY STOJAC UMIERALI NIZ MAMY KLECZAC NA KOLANACH ZYC!
Szacuny
229
Napisanych postów
2106
Wiek
53 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
33665
a ja tam walę w prawy i lewy sam. Jakoś zaprawiony jestem. Zresztą stuka się w zewnętrzną część pośladka, więc tym łatwiej...
miczel: OK, pomyliłem się... wybacz... wybaczysz? Przez całe lata nie udało mi się trafić w cokolwiek, co by zassało krew, podczas gdy naczytałem się już o fontannach z uda, jakichś nerwowych tikach, gdy ktoś walnął w nerw, tudzież kiedyś jakiś mistrz wyciągnął cuś tam do pompy i pokazywał fotki. Zatem na dobrą sprawę cokolwiek tam sobie nie pływa - umiejętnie robiony szot w tyłek jest praktycznie najbezpieczniejszy.