Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
1
Napisanych postów
37
Wiek
5 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
587
Cześć. Jak zwykle mam nadzieję, że nie dubluje jakiegoś tematu.
Biję towar już chyba trzy lata, 2 razy w tygodniu enan/cypio tak więc dupsko ostrzelane jak pod Bachmutem. Tymczasem w ostatnim miesiącu już drugi raz robi mi się bolesny bombel a co najciekawsze - dopiero parę dni po strzale.
Nie podejrzewam środka, bo (chyba) gdyby był zainfekowany to po każdym strzale miałbym te bóle. O gulach też już sporo czytałem, ale chyba nie pisał nikt, że mu się pojawiła po paru dniach.
No i tak trochę wam powiem, że się zeschizowałem :-/
Ogólnie to chyba przy okazji tej właśnie pechowej injekcji pierwszy raz w życiu przeorałem se ten słynny nerw kulszowy, bo czuję ból od lędźwi po łydkę. Nie jakiś masakryczny, ale taki męczący. Na dupsku ledwo siadam, ale wierzę że to przejdzie.
Szacuny
1
Napisanych postów
37
Wiek
5 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
587
Dziękuję. Tematy oczywiście czytałem i też z tego powodu nie wpadałem w jakąś panikę, po prostu nie widziałem żeby ktoś pisał, że dostał obrzęk po paru dniach. Ja w ten poślad biłem dokładnie we środę a rozbolało mnie w next poniedziałek i stąd trochę mnie to zaniepokoiło.
A tak z innej beczki :) nawet nie pamiętam od kiedy jestem po ciemnej stronie mocy, ale coś pod trzeci rok. Jak pomyślę 104 strzały na rok i tak co rok to dupsko zaorane jak pole minowe :D Rozkminialiscie to kiedyś? :D
Szacuny
377
Napisanych postów
741
Wiek
34 lat
Na forum
1 rok
Przeczytanych tematów
5795
Może się uderzyłeś o to miejsce gdzie wbijałeś i stąd masz podrażnienie? Ja też czasami zrobię strzała i w ten sam albo następny dzień zapieprze w coś na siłowni udem albo dupskiem o czole nie powiem XD Czasami można nie zwrócić uwagi a później puchnie