Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
83
Szukalem takiego tematu i nie znalazlem.. Mianowicie mam problem z obsuwajacymi sie ciezarami na gryfie lamanym. Gryf jest gwintowany i podczas cwiczen obciazenia zostaja wprawione w ruch okrezny. Poprzez spore tarcie, w ruch zostaja wprawione zaciski, ktore niestety momentalnie sie odkrecaja. Oczywiscie da sie z tym cwiczyc, po kazdej serii jednak musze owe zaciski dokrecac.
Dodam tylko ze do gryfu zostaly dolaczone dwie gumowe nakladki na owy gwint. No i teraz wystepuje tu maly problem... gdyz na poczatku myslalem ze owe nakladki zapobiegaja po prostu obtarciu gryfa od ciezarow. Z tego powodu wkladalem je jako pierwsze na gwint, potem obciazenia i na koncu dokrecalem zaciskiem. Ale kiedy stwierdzilem ze zaciski sie odkrecaja, zaczalem kombinowac. Wlozylem najpierw obciazenia, potem gumki i na koncu zacisnałem. Ale duzo sie nie zmienilo :P
Tak wiec 2 pytania:
-W jakiej kolejnosci powinienem "skladac" gryf (jezeli chodzi o pozycje gumek)
-Jak moge zapobiec zsuwaniu sie owych ciezarow :D
Szacuny
0
Napisanych postów
181
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1777
ja ma na to sposob nie wiem czy wytlumacze , ale to wyglada tak jak juz zakreciles te nakretki to wez zlap po jednej stronie ciezaru 1 reka i po drugiej stronei ciezaru 2 reka (wszytsko odbywa sie na ziemi) i jak chwycisz to wez krec ciezary w dwie inne srony po takim czyms napewno sie nie odgreca
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
83
Dokrecam na maxa, a mimo wszystko dalej sie odkrecaja :)
Chyba sa male bledy na tym forum.. napisalem juz tego posta ale sie nie wyswietlil, aczkolwiek kolo nazwy tematu bylo info ze to wlasnie ja zostawilem ostatniego posta :)
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
83
Ooook :]
Kurde wychodzi na to ze wystarczy po prostu mocno dokrecic... ten sposob z dokrecieniem zacisku za pomocia obciazenia nawet dziala :)dzieki bardzo
pozdro