Szacuny
1
Napisanych postów
430
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
11409
Czesc wszystkim.
Mam takie pytanie ponieważ cwicze dosyc długo muay thai i czasami sie sparuje na żarty ze szwagrem ale nie używam wcale technik z muay thai bo upraiwamy pseudo grapling czyli takie duperele przepychanka amatorska. I on wyciska 130 kg na klate i każda moją technike niweluje. Dodam ze cwiczylem 1 miech bjj.
Sparingi wyglądaja ta że ej bobek co jest, chcesz w ryj? I jest przepychanka w stojce kto pierwszy kogo obali potem utrzyma aby nie wstal i zakonczyl jaka pozycją.
I tu jest moje pytanie co mi sie bardziej przyda aby sobie uzuepelniac w wolnym czasie. BJJ CZY JUDO? bjj niby sam parter daje ale jak on niweluje kazda technike siłą to troche lipa a judo to sa obalenia klicz i parter i nie wiem co wybrac prosze o porade.
Szacuny
1
Napisanych postów
430
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
11409
Własnie tu problem myslalem nad tym ale u mnie tylko co 2 tyg w soboty gosciu prowadzi zapasy a tak to mamy dobre bjj czarny pas i judo tez niczego sobie. Ale i tak sie zastanawiam czy cwiczac powiedzmy zapasy dał bym mu rade jak on sila wygrywa ja wyciskam 75 kg a on 120-130
Szacuny
31
Napisanych postów
587
Wiek
35 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
10331
czy dałbyś radę? wróżbitami nie jesteśmy...
a to ile wyciskacie nie jest aż tak istotne. większe znaczenie ma to o ile jest od ciebie cięższy oraz jak długo byś trenował daną sztukę walki.
no i jeśli jest przypakowany, ma dużą siłę statyczną i cię obali i przytrzyma z góry, spinając się przy tym na maksa, to niewiele poradzisz.
gdyby w grę wchodziły poddania to mógłbyś go wziąć na przetrzymanie aż się zmęczy, ale skoro kończycie po trzymaniu, to kaput
Szacuny
1
Napisanych postów
430
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
11409
No własnie próbuje go poddac zawsze obecnie udało mi sie tylko trójkąt mu założyc i balache bo on nie mając pojęcia o sztukach walki nie wiedział co kombinuje :D ale ogółem myslalem ze judo najbardziej sie przyda bo mam szanse wygrac obalajac go. Gdy jestem u góry moje szanse to 75% na dole 15%
Szacuny
0
Napisanych postów
57
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1182
To sam sobie odpowiedziałeś :) Zależy ci na stójce to judo, po pół roku na BJJ myślę, że w parterze nie miałbyś problemów - dobre duszenie czy omoplate ciężko "zniwelować" siłą, o leg-lockach nie wspomnę - tych raczej nie uczy się w grupie początkującej.
Zmieniony przez - Izzard w dniu 2011-12-26 11:10:09
Szacuny
1
Napisanych postów
430
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
11409
Izzard tylko w tym problem jest że duszenie jak juz sie wniego wpinam i ciagna do siebie ręke aby dusić. To on z dupy trzy razy wstaje caly czerwony ale zawsze mnie przezuci. Moze to brak sił z mojej strony?
Szacuny
1
Napisanych postów
430
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
11409
Izzard to bardziej wyglada tak że wiesz hmm odepchne go i on sie obróci na jakiś czas plecami do mnie w stójce i ja mu wskazkuje na plecy i zapinam duszenie więc hmm nie mam tej siły wpięcia w stójce tylko musze polegać na siłe rąk i miałem nadzieje zę jak tak go przydusze to on przewróci sie na ziemie pod wpływem duszenia.
Szacuny
1
Napisanych postów
430
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
11409
no :D własnie jakas ale nie odchodząc od tematu tereaz tak mysle bo judo to głownie na cisk na obalenia no i jak bym go obalil to mój głowny problem rozwiazany jest. mianowicie taki ze ja jestem na górze i wtedy spokojnie moge przejsc do kimury, arm lock'a. Ale sie zastanawiam czy on wtedy z powodu braku mego doswiadczenia zniweluje mnie z góry. A bjj by mnie tego nauczyło i dochodząc do tematu jest ciągle w kropce.