Dziś jak i jutro czeka nas spora dawka pięściarskich emocji:
Zacznijmy od naszych rodaków:
Paweł Kołodziej vs Giulianem Ilie
Walka jest eliminatorem do pasa IBF w kategorii CW. Ilie nigdy nie przegrał przed czasem a niecałe dwa lata temu walczył z Dawidem Kosteckim i uległ na punkty. Różnica w warunkach fizycznych jest potężna Paweł powinien spokojnie wypunktować Giuliana a czy uda mu się go skończyć przed czasem? Trudno powiedzieć, Rumun jest twardzielem i łatwo nie będzie. Liczę na zwycięstwo Kołodzieja w dobrym stylu i zwycięstwo Pawła wysoko na punkty bądź przed czasem pod koniec walki.
Na tej samej gali zobaczymy również, Krzysztofa Głowackiego, Izuagbe Ugonoha i Łukasza Rusiewicza.
Następna bardzo ekscytująca i interesująca walka dla Polskich kibiców boksu. Walka o mistrzostwo europy EBU w kategorii średniej.
Grzegorz Proksa vs Kerry Hope
Grzesiek jest teraz na fali wznoszącej po zdemolowaniu Sylvestra i nie ma innej możliwości jak zwycięstwo nad Kerrym. Proksa ma naturalny dryg i talent do boksu. Jego pojedynki ogląda się z ciekawością dzięki stylowi jaki prezentuje w ringu.
Jestem jak najbardziej spokojny o tą walkę. Stawiam na wygraną Grzesia przed czasem.
Hope będzie zdezorientowany kiedy wejdzie do ringu z Proksą. Pierwszy raz przyjdzie mu się zmierzyć z tak utalentowanym pięściarze.
Szkoda tylko ,że pojedynek Grzesia nie będzie walką wieczoru ale nie ma się co temu dziwić gdyż walką wieczoru będzie spotkanie Kelly Brooka z Matthew Hattonem. Mam nadzieję ,że pokonanie Angola będzie kolejną trampoliną dla Proksy i kolejną furtką do wielkich pojedynków za oceanem.
Na tej samej gali będzie można obejrzeć wyżej wspomnianych Matthew Hattona oraz Kelly Brooka.
Szczerze to nie mam pewniaka w typowaniu tej walki ale w moim mniemaniu to Kelly Brook jest większym faworytem tej potyczki i to właśnie na niego stawiam w tej walce. Sądzę ,że zdominuje Hattona i wypunktuje go.
Na koniec zostawiłem oczywiście danie główne czyli walkę Sergio Gabriela Martineza z Matthew Macklinem.
Macklin jest podbudowany przed tą walką gdyż podczas walki ze Sturmem zaprezetnował się bardzo dobrze i pewnie sądzi ,że tu będzie podobnie. Ale wydaje mi się ,że dzisiejszej nocy przyjdzie mu się zderzyć ze ścianą. Martinez jest obecnie na samym szczycie. Fakt w jego wieku z formą może być różnie jednak jeszcze nie liczyłbym na to, Sergio mimo 37 lat wygląda i prezentuje się w ringu bardzo dobrze. Mam nadzieję ,że się tym razem nie przeliczę bo w tej walce chcę obejrzeć potężne grzmoty i zwycięstwo Argentyńczyka przez KO!
Bym zapomniał, dzisiejszej nocy nasz rodak Andrzej Fonfara zastopował w 3 rundzie Byron Mitchell. Mitchell nie ma szczęścia do Polaków pod koniec 2011 roku Dawid Kostecki pokonał go przez efektowne KO w 4 rundzie.
Zacznijmy od naszych rodaków:
Paweł Kołodziej vs Giulianem Ilie
Walka jest eliminatorem do pasa IBF w kategorii CW. Ilie nigdy nie przegrał przed czasem a niecałe dwa lata temu walczył z Dawidem Kosteckim i uległ na punkty. Różnica w warunkach fizycznych jest potężna Paweł powinien spokojnie wypunktować Giuliana a czy uda mu się go skończyć przed czasem? Trudno powiedzieć, Rumun jest twardzielem i łatwo nie będzie. Liczę na zwycięstwo Kołodzieja w dobrym stylu i zwycięstwo Pawła wysoko na punkty bądź przed czasem pod koniec walki.
Na tej samej gali zobaczymy również, Krzysztofa Głowackiego, Izuagbe Ugonoha i Łukasza Rusiewicza.
Następna bardzo ekscytująca i interesująca walka dla Polskich kibiców boksu. Walka o mistrzostwo europy EBU w kategorii średniej.
Grzegorz Proksa vs Kerry Hope
Grzesiek jest teraz na fali wznoszącej po zdemolowaniu Sylvestra i nie ma innej możliwości jak zwycięstwo nad Kerrym. Proksa ma naturalny dryg i talent do boksu. Jego pojedynki ogląda się z ciekawością dzięki stylowi jaki prezentuje w ringu.
Jestem jak najbardziej spokojny o tą walkę. Stawiam na wygraną Grzesia przed czasem.
Hope będzie zdezorientowany kiedy wejdzie do ringu z Proksą. Pierwszy raz przyjdzie mu się zmierzyć z tak utalentowanym pięściarze.
Szkoda tylko ,że pojedynek Grzesia nie będzie walką wieczoru ale nie ma się co temu dziwić gdyż walką wieczoru będzie spotkanie Kelly Brooka z Matthew Hattonem. Mam nadzieję ,że pokonanie Angola będzie kolejną trampoliną dla Proksy i kolejną furtką do wielkich pojedynków za oceanem.
Na tej samej gali będzie można obejrzeć wyżej wspomnianych Matthew Hattona oraz Kelly Brooka.
Szczerze to nie mam pewniaka w typowaniu tej walki ale w moim mniemaniu to Kelly Brook jest większym faworytem tej potyczki i to właśnie na niego stawiam w tej walce. Sądzę ,że zdominuje Hattona i wypunktuje go.
Na koniec zostawiłem oczywiście danie główne czyli walkę Sergio Gabriela Martineza z Matthew Macklinem.
Macklin jest podbudowany przed tą walką gdyż podczas walki ze Sturmem zaprezetnował się bardzo dobrze i pewnie sądzi ,że tu będzie podobnie. Ale wydaje mi się ,że dzisiejszej nocy przyjdzie mu się zderzyć ze ścianą. Martinez jest obecnie na samym szczycie. Fakt w jego wieku z formą może być różnie jednak jeszcze nie liczyłbym na to, Sergio mimo 37 lat wygląda i prezentuje się w ringu bardzo dobrze. Mam nadzieję ,że się tym razem nie przeliczę bo w tej walce chcę obejrzeć potężne grzmoty i zwycięstwo Argentyńczyka przez KO!
Bym zapomniał, dzisiejszej nocy nasz rodak Andrzej Fonfara zastopował w 3 rundzie Byron Mitchell. Mitchell nie ma szczęścia do Polaków pod koniec 2011 roku Dawid Kostecki pokonał go przez efektowne KO w 4 rundzie.
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)