Gomi chce zmienić wagę...

(na zdjęciu Takanori Gomi z pasem Bushido GP wagi lekkiej)

Jedna z największych rewelacji 2005, Japończyk Tanakori Gomi, po tym, jak zdobył pas Bushido GP wagi lekkiej, chce więcej! Podczas konferencji prasowej zdradził dziennikarzom, że ma zamiar podbić wagę, przejść kategorię wyżej i tam zmierzyć się z posiadaczem pasa Bushido GP wagi półśredniej - Danem Hendersonem. Amerykanin skomentował słowa Gomiego następująco: "Gomi to mocny zawodnik, ale nie sądzę, że będzie ze mną walczył. Jeśli jest mądry, nie będzie".

Sorry Matrix33 że Ci nie odpowiedziałem-zupełnie zapomniałem o tym poście, ale widzę że chłopki mnie już wyręczyli.Co do zachowania Gomiego to jak by go nie tłumaczyć, to dla mnie było karygodne i żałuję że ktoś z rogu Chuteboxe nie skarcił go już wtedy.

Lepiej jak by pozostal w swojej kategorii , tylko faktycznie w lekkiej chyba pojechal juz z wszystkimi liczacymi sie , osobiscie to chcial bym go jeszcze zobaczyc w walce z Kidem.

Gomi to prawdziwy mistrz i Dan powinnien uwazac bo jeeli ktoś ma go pokonać to właśnie Takanori. Nie przez przypadek dostał nagrode od Pride dla najlepszego zawodnika roku 2005.

Gomi vs Hendo, albo Busta - to byłoby coś!

ja tam jednak mysle ze Hendo by go pojechał ...

Też myśle, że z Danem albo Murilo nie miał by większych szans...ale fajnie by było go zobaczyć w tej wadze.

A wg mnie obu zgniecie.

Henderson walczył już z ludźmi z wagi ciężkiej (i nawet wygrał raz z Minotauro!), a także z czołówką LHW (Silva, Arona, Ninja...). Jest bardzo dobry, bardzo silny. Gomi nie miałby z nim moim zdaniem żadnych szans!

Niech Gomi zostanie jeszcze w swojej kategorii i zawalczy z Hansenem, Shaolinem (!). Dopiero jak już naprawdę wszystkich rozłoży to wtedy niech mówi o zmianie wagi

Marzenia ważna rzecz,ale tutaj już zdrowo przegiął (tak jak swego casu BJ Penn mówiąc że chciałby walczyć z Wandem). Niestety niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć i nawet gdyby przypakował(co przy jego typie budowy i tak nie będzie na pewno czystym mięchem)to i tak przewaga siły Hendersona będzie miarzdrząca.

Chociaż w sumie niech zawalczy - nie lubię go po tym co odpie****ał po pierwszej walce z Azerado i obejrzał bym chętnie jak Dan go karci.

wątpie zeby dał rade Hendersonowi ale zobaczymy co pokaze Gomi w GP bez podzialu na kategorie wagowe........