Gesia stopka - wracajacy problem

Witam, mialem 1,5 roku temu rekonstrukcje ACL i od tego czasu co jakis czas dokucza mi problem - jak mi sie wydaje - bolu gesiej stopki. Trenuje regularnie koszykowke 5 razy w tygodniu, do tego cwicze na silownii, wzmacniam nogi (ok 200kg w przysiadzie przy 85kg masy ciala, cwiczenia jednonoz wykroki itp), staram sie rozciagac zawsze po treningu, czy to koszykowki czy silowni. Mimo to pojawia sie problem tej gesiej stopki. Znalazlem gdzies na necie ze to moze byc problem jakiegos przykurczu miesni kulszowo-goleniowych. I nie wiem wlasnie czy jak sie porozciagalem to bol nie byl mniejszy, tylko nie wiem co konkretnie powinienem rozciagac. Wiem tylko ze nie dam rady przez ta gesia stopke rozciagac czworoglowego bo boli cholernie.
Jakies pomysly?

MM k-g są z tyłu uda, rozciąga się je np. podnosząc wyprostowaną nogę w leżeniu na plecach. To,że stopka ma przestać boleć po jednym czy też kilku rozciąganiach to założenie błędne. Generalnie te miejsce jest jakby kontrolką kolana, przyczepia się tam kilka mieśni i jeśli któryś z nich musi pracować ponad miarę to w tym miejscu sygnalizuje przeciążenie.

kradam ale jak moge z tym walczyc? wiadomo lod, masci, rozciaganie wlasnie lezac na plecach i trzymanie wyprostowanej nogi? Gdzies jeszcze moze tkwic problem?

Problem może tkwić w tym, że Twoje kolano nie jest już idealnie stabilne po rekonstrukcji. Poprzez bardzo duże obciążenie treningowe przeciążasz i tak już nieoptymalnie pracujące mięśnie (muszą stabilizować zamiast naturalnego więzadła). Przede wszystkim fizjoterapeuta musiałby zerknąć, czy zamiast ćwiczeń typowo siłowych nie należałoby dać czegoś bardziej na stabilizacje (np wykroki ale z lądowaniem nogi na tzw. berecie). Oczywiście zmniejszyłbym obciążenia treningowe. Ze stretchingu to jeszcze przywodziciele, łydka, czworogłowy i napinacz powięzi. Czasem w zmniejszeniu objawów pomaga taping, fizykoterapia podczas wizyty u fizjoterapeuty też może być pomocna.
Cudownych sposobów na tę dolegliwość brak.