SomperTS
Witam. Mam 16 lat 188 wzrostu oraz 72kg wagi. Chciałbym zacząć swoją przygodę z treningiem, lecz niestety muszę się zdać na domowe warunki (mam jedynie drążek i ekspander). Chciałbym prosić jedynie o potwierdzenie lub poprostu zaprzeczenie temu co opracowalem, a resztę spróbuję znaleźć sam.
Postanowiłem zacząć od treningu FBW z dietą ze strony dieta-na-mase.com z opracowaną dietą na 75 kilo a jeśli to nie przyniesie efektów (mam szybką przemiane materii) zmienić na wstępne 80.
Sam trening zamierzam wykonywać 3 razy tygodniowo. Pierwszy 80% przetrenowania z dniem odpoczynku, drugi 100% przetestowania z dwoma dniami odpoczynku i ostatni także 80% z dniem odpoczynku.
Cały trening będzie składał się z 2 serii z późniejszym dodaniem 3, gdzie ćwiczenia będą wykonywane w kolejności nogi, klatka, plecy, barki, biceps, triceps, brzuch. W każdej serii będzie po jednym ćwiczeniu na daną partie, a ćwiczenia w seriach będą (dla urozmaicenia) się różnić. Nie jestem do końca przekonany do ilości powtórzeń ale od możliwości będą wachać się w przedziale 8-15.
I tutaj główny problem. Jeśli pompek w jednej serii potrafie wykonać 30, a podciągnąć nachwytem na plecy 6 to ćwicząc pompki powinienem dodać obciążenie w postaci plecaka by zmniejszyć ilość powtórzeń do 15, a podciagniecia ćwiczyć w każdej serii do tych 80 czy 100% i czekać aż organizm pozwoli mi wykonać te 15 podciagniec by dodać obciążenie i czy taka metoda działałaby dobrze na reszte ćwiczeń danych partii które umię powtórzyć w małych ilościach. To było pierwsze zagadnienie.
Kolejnym jest to czy przez pierwszy miesiąc mogę wykonywać ćwiczenia bez danej ilości powtórzeń aby zwiększyć głównie wytrzymałość i w pewnym stopniu siłę, a potem uregulować to do danej ilości powtórzeń jak pisałem wyżej czyli 8-15 dodając obciążenia. Czyli takie pierwsze treningi dla aklimatyzacji.
Same ćwiczenia to na przykład pociągnięcia nachwytem i podchwytem, pompki klasyczne, przy ścianie, wąsko (na tricepsy) z podwyższeniem, oraz niesymetryczne, na nogi przysiady, wykroki i wspiecia na palce, a na brzuch brzuszki, czy unoszenie nóg (akurat przy brzuchu jest dużo możliwości).
Dodam że gram w piłkę oraz zamierzam zacząć biegać ale podobno aby nie zakłócić diety przed biegiem czy treningiem w piłkę wystarczy zjeść banana by pokryć utraconą energię, a jeśli błędnie rozumuje proszę o poprawę.
Teraz pytanie do was; czy ten sposób na trenowanie w pierwszym miesiącu, ilości powtórzeń w seriach, dieta z tej strony
(jeśli jest ona dietą na mase to wydaje mi się że jest tam zastosowana nadwyżka kaloryczna, duża ilość węglowodanów i tam 2g białka na kilogram masy ciała), oczywiście podana ilość odpoczynku
(wiem że sen koło 8 godzin) są odpowiednie?
Proszę o wasze odpowiedzi, wszelkiego rodzaju korekty i poprawki.
Postanowiłem zacząć od treningu FBW z dietą ze strony dieta-na-mase.com z opracowaną dietą na 75 kilo a jeśli to nie przyniesie efektów (mam szybką przemiane materii) zmienić na wstępne 80.
Sam trening zamierzam wykonywać 3 razy tygodniowo. Pierwszy 80% przetrenowania z dniem odpoczynku, drugi 100% przetestowania z dwoma dniami odpoczynku i ostatni także 80% z dniem odpoczynku.
Cały trening będzie składał się z 2 serii z późniejszym dodaniem 3, gdzie ćwiczenia będą wykonywane w kolejności nogi, klatka, plecy, barki, biceps, triceps, brzuch. W każdej serii będzie po jednym ćwiczeniu na daną partie, a ćwiczenia w seriach będą (dla urozmaicenia) się różnić. Nie jestem do końca przekonany do ilości powtórzeń ale od możliwości będą wachać się w przedziale 8-15.
I tutaj główny problem. Jeśli pompek w jednej serii potrafie wykonać 30, a podciągnąć nachwytem na plecy 6 to ćwicząc pompki powinienem dodać obciążenie w postaci plecaka by zmniejszyć ilość powtórzeń do 15, a podciagniecia ćwiczyć w każdej serii do tych 80 czy 100% i czekać aż organizm pozwoli mi wykonać te 15 podciagniec by dodać obciążenie i czy taka metoda działałaby dobrze na reszte ćwiczeń danych partii które umię powtórzyć w małych ilościach. To było pierwsze zagadnienie.
Kolejnym jest to czy przez pierwszy miesiąc mogę wykonywać ćwiczenia bez danej ilości powtórzeń aby zwiększyć głównie wytrzymałość i w pewnym stopniu siłę, a potem uregulować to do danej ilości powtórzeń jak pisałem wyżej czyli 8-15 dodając obciążenia. Czyli takie pierwsze treningi dla aklimatyzacji.
Same ćwiczenia to na przykład pociągnięcia nachwytem i podchwytem, pompki klasyczne, przy ścianie, wąsko (na tricepsy) z podwyższeniem, oraz niesymetryczne, na nogi przysiady, wykroki i wspiecia na palce, a na brzuch brzuszki, czy unoszenie nóg (akurat przy brzuchu jest dużo możliwości).
Dodam że gram w piłkę oraz zamierzam zacząć biegać ale podobno aby nie zakłócić diety przed biegiem czy treningiem w piłkę wystarczy zjeść banana by pokryć utraconą energię, a jeśli błędnie rozumuje proszę o poprawę.
Teraz pytanie do was; czy ten sposób na trenowanie w pierwszym miesiącu, ilości powtórzeń w seriach, dieta z tej strony
(jeśli jest ona dietą na mase to wydaje mi się że jest tam zastosowana nadwyżka kaloryczna, duża ilość węglowodanów i tam 2g białka na kilogram masy ciała), oczywiście podana ilość odpoczynku
(wiem że sen koło 8 godzin) są odpowiednie?
Proszę o wasze odpowiedzi, wszelkiego rodzaju korekty i poprawki.
Krzysztof Piekarz
rion10
canecorso
