Dziennik treningowo zywieniowy

A i pragnę dodac ze suplementuje sie kreatyna codziennie rano 5g zasysam ale oprocz tego doraźnie wpc tylko i wylacznie. 0 witamin, magnezów i innych takich.

Po redukcji powinno być nieźle. Trzeba jednak co najmniej 3 miesiące żeby zejść na poziom tkanki tłuszczowej pozwalający na budowę dobrej jakości mięśni. Nie będziesz miał z czego unikać.

jezeli bedzie jakikolwiek zastoj, to podbije znaczaco kalorie albo wejde na tydzien na utrzymanie/lekki plus zeby troche sie zregenerowac. Zobaczymy jak bedzie, ale spodziewam sie, ze w pewnym momencie moze byc tragedia.
Co wieczor bede staral sie wstawiac caloksztalt diety, screenshota z aplikacji i zdjecia jedzonka,kaloryke i ilosc czy tez intensywnosc treningu zeby to kontrolowac.

Mysle ze jak wszystko dopniesz to 8 tygodni spokojnie wystarczy

Dziekuje. Dobrze, ze jest sie tu kogo poradzic. :)

23:00, w koncu moge cos napisac. makro przytrzymane prawie, ze do grama. Dzis w 100% czysta dieta, nie bylo nawet za bardzo czasu zeby cos kminic, a że lubie prostote na talerzu to wszystko szybko sprawnie poszlo. O godz 15 trening silowo wytrzymalosciowy pod sporty walki 3x 15 min EMOM podzielone na poszczegolne partie duzo pod katem dynamiki, poprawa stabilizacji barkow i takie tam, ogolnie dosc mocno dzis odczulem. Wieczorem stójka, w sumie wyszlo 30min takiego mocnego treningu nie liczac rozgrzewki,rozciagania i takiego rozruchu lekkiego gdzies na worku czy w parach - szybkosc, jakies akcje i kombinacje, glownie boks ale na koniec troche kopania tez zachaczylismy.

Jadlospis : Zjadlem w sumie 5 posilkow, wiekszosc kalorii przeszla na kolacje z powodu braku czasu. 2504/2500 kcal Białko 135.4 Weglowodany 334.1/331 Tluszcze 68.8/69
1.Kasza jeczmienna 100g z kielbasa swojska 108g usmazona na oliwie z oliwek 5g, do tego 117 g pomidor posolony.
2.134g marchwii i 149 g jablka - przed treningiem 40g wegli prostych zeby cos tam energii dostarczyc i nie isc "naczczo"
3. po treningu 179g piersi z kury, 100g kaszy jeczmiennej i 109 pomidor.
4. Kilka minut po tym zglodnialem, wiec posmarowalem sobie kilka chlebkow - Chleb mazowiecki (polecam z dino) zytni razowy, chrupiacy i cieply z pieca. Do tego 28g masla,mm pycha.
5. Kolacja po stójce : 100g kasza manna i 300g serek wiejski lekki.
Staram sie codziennie oscylowac w 35-40g blonnika i zaczynac jesc pozniej, co ulatwi redukcje poprzez takie male okienko.
Wiadomo czasem trafi sie cos brudnego, pije czasami kawe ze slodzikiem, napoje zero tez sporo, i przyprawy - tego nie wliczam, marginalne znaczenie.

Co to za kiełbasa ? To nie jest czas na grilowanie

Jest to kielbasa swojska, z okolicznej wędzarni, lekko na oliwie ja podsmazylem, kaloryke mam od rzeznika bo takową prowadzą. codziennie o 6 rano jest cieplutka w sklepie, a mialem ochote to wliczylem i zjadlem ;)

Pierwszy dzień relacji to co będzie dalej ?