Mam 19 lat, w styczniu będzie 2 lata jak ćwicze na siłowni. Miałem sporą przerwę wakacyjną (od lipca do września) gdyż nie miałem dostępu do jakiekolwiek sprzętu.
Po powrocie na siłownie wszystko wracało do normy, poza dżeniem ciała/mięśni.
Gdy robię brzuszki i zatrzymam sie w połowie moje cale cialo, a szczególnie brzuch drży. Mam siłę sie utrzymać ale strasznie denerwujące, szczególnie jak np chce wstać z łóżka albo przekręcić się na 2 bok. Tak samo (lecz mniej irytująco) jest z mięśniami bicepsa oraz klaty. Gdy napnę biceps cała ręka mi drży, natomiast gdy złożę ręcę jak do modlitwy i ścisnę z całej siły drży mi cała klata (identycznie jak przy robieniu pompek)
Rozgrzewanie mięśni nic nie pomaga, starałem je rozgrzać ale niestety wszystko jest tak samo. Nie wiem zbytnio co robić, cholernie to przeszkadza przy ćwiczeniach. Na początku marca 2011 zacząłem ćwiczyć brzuszki z obciążeniem - w sensie ze bralem np 10kg za głowę i się podnosiłem.
Jakies rady co można zrobić?
Pozdro.