Do USA na stałe

na podróż wakacyjna do usa namowila mnie moja dziewczyna w ciagu 2 tygodniu doslownie staralem sie o wize w poniedzialek telefon w srode juz bylem w ambasadzie i przyznali mi na rok.. odrazu mowie nie bylem w tym czasie studentem nie uczylem sie pracowalem ... konsul nie prosil mnie o zadne papierki chyba wierzyl mi na slowa ... wiec po 2 tygodniach od postanowienia ze wyjezdzam mialem paszport z wiza zakupiony wczesniej bilet i date wylotu 14lipca .,, 15 juz bylem na ziemi amerykanskiej ... pozniej napisze co dalej i sorry za bledy ;]

Ja mieszkam juz w Stanach od paru lat i powiem tak jak ktos ma kase to i bez zadnej wizy nie trzeba przez kanade moze sie tu dostac. Jest to praktycznie nie oplacalne bo wizy to dostaje teraz praktycznie kazdy. Co do zycia tutaj nie jest wcale tak zle jak ktos ma leb na karku. O stalym pobycie bez papierow nawet nie ma co myslec a papiery mozna teraz zdobyc w pare sposobow. Albo przez sponsoring co trwa w*** czasu albo przez malzenstwo z obywatelem usa. Znam mase ludzi ktorzy dorwali laski z obywatelstwem i za kase ochajtali sie i po pol roku maja green card a pozowlenie na prace po dwoch miesiacach juz dostali. W ciemno nawet nie ma tez co jechac trzeba miec chociaz jakis znajomych albo rodzine bo bedzie bardzo ciezko. Bez papierow to tylko mozna posiedziec rok dwa odlozyc kasy i wracac do polski chyab ze na serio sie spodoba to wtedy szukac trzeba kogos z obywatelstwem i sie chajtac.

Wlasnie o malzenstwo mi chodzilo, choc teraz to dosyc droga opcja.. przynajmniej $15 kafli trzeba miec.

15k za ochajtanie sie to chyba trza byc nie spelna rozumu - przeciez to sie w ogole nie oplaca

marcin88 wcale nie trzeba miec rodziny ani znajomych w stanach, spoko mozna przyjezdzac samemu, zreszta jak to sie mowi, jak umiesz liczyc to licz na siebie, przyjezdzasz myslisz ze masz znajomych a potem sie okazuje ze i tak jestes zdany na samego siebie bo kazdy w usa tak naprawde ma Cie gleboko, sam musisz sobie radzic

bigguy no a Ty jak zrobiles?

mozna leciec z programu WORK AND TRAVEL jak sie jest studentem

wtedy dostajemy wize i numer security (jak u nas NIP) i ma sie go na cale zycie, wiza jest na 5 miesiecy a pozniej trzeba wracac, badz zostac na nielegalu

najlepjsze jest to ze policja nawet jak Cie zlapie np za jazde bez swiatel to sprawdza Cie ale nie pod wzgledem legalnosci pobytu

Tylko specjalna policja sprawdza czy jestes legalnie (male szanse zlapania, glownie lapia meksykancow)

Co do pracy to mam zamiar zarabiac tam 2500$ na week

jako handlarz narkotykami.

dukeluke: "Mam zamiar zarabiać" Jak dla mnie dziwne stwierdzenie Biorąc pod uwagę, że pracuje sie średnio po 10h przez 6 dni w tygodniu to żeby zarobić 2500$/week to musiałbyś zarabiać ponad 40$/h. Szczerze mówiąc to nie wiem w jakiej branży Ty chcesz pracować, bo jako pomocnik na budowie czy gdziekolwiek nie dostaniesz więcej niż 20$/h. Ba, a początek 20$/h to i tak jest bardzo dużo...

hahahaaha 2500$ tygodniowo . wez zejdz na ziemie . pozatym jakie 15000$ za hajtanie . zejdzcie na ziemie ci co pisza takie bzdury .laski u mnie hajstaja sie za 3tys. a nie zadne 15k$ . trzeba byc frajerem zeby tyle zaplacic. ooo i dukeluke mylisz sie . od stycznia tego roku moga sprawdzic cie pod wzgledem legalnosci nawet zwykle psy czy state patrol . to ze tego nie robia to inna kwestia . prawo federalne daje im jednak takie uprawnienia . pozatym w niektorych miejscach pracy u mnie w miejscowosci od wrzesnia wchodzi nowy system zatrudniania. dajesz tylko swoj social security number i pracodawca sprwdza twoja legalnosc i madostep do twoich rekordow. szczerze mowiac nie widze tego systemu . wprowadzony zostal na skutek 11% bezrobocia , aby dac prace amerykanom . jak juz napisalem nie widze tego i uuwazam za nierealne z jednej waznej przyczyny . amerykaniom sie kvrwa pracowac poprostu nie chce .

co do calego kryzysu to jestem tu juz prawie 5 lat i jakby w necie i mediach naokroglo nie trabili ze kryzys to bhym nawet nie wiedzial nic i nie odczul . pracowalem na 1 lub na 2 roboty i w zadnym okresie niemialem problemu znalezc 2 tyry . zawsze w wakacje pracuje sobie rekreacyjnie 32 - 40 godzin tygodniowo max a na jesien zaczynam 2 tyre i teraz tez nie wydajemi sie zebym mial jakikolwiek problem