dodam tez ( sooooory hrhrh) ze w poscie ktory zacytowales ( a mam drukniety i powieszony przed slipiami )... nie napisales "ile".. i mimo ze celowo... to dla zaniechanych.... daje podstawe do myslnego twierdzenia ze dieta nie jest rozpisana...
trza usiasc i policzyc....
dla jasnosci ... nie mam tu na mysli osoby wlasnej.... i dla sprostowania przyznaje nie bez bolu ze nadal nie mam we wlasnym mniemaniu sportowej sylwetki...i dluuuugo miec nie bede
co jest rzecza moze i dobra... im dluzej na nia bede pracowac... tym dluzej urok pupiny wlanej bede cenic i szanowac... choc i tak ja szanuje//hrhrhrhr)
a teraz zamykam sie i ide pouczyc... zanim mnie postraszysz spamerka
trza usiasc i policzyc....
dla jasnosci ... nie mam tu na mysli osoby wlasnej.... i dla sprostowania przyznaje nie bez bolu ze nadal nie mam we wlasnym mniemaniu sportowej sylwetki...i dluuuugo miec nie bede

a teraz zamykam sie i ide pouczyc... zanim mnie postraszysz spamerka