Ale ja nie o tym. Wpadłem na chwilkę, jestem akurat po treningu na własnej piwnicznej siłowni i tę miłą chwilę po odświeżającej kąpieli postanowiłem poświęcić na relaksujace napisanie posta... No więc myślałem, że w moich mięśniach bez koksu nie będzie już dużych postępów w tej chwili... Tym czasem aktualnie ucząc się zmniejszyłem też ilośc treningu (2x zapasy
poniedz. - piątek. siłownia środa - sobota i czwartek przejażdżka na rowerze + parę sprintów i wkręty na rzuty ) było ok, na aminokwasach odrobiłem maximum prawie z jesiennego cyklu, który jak teraz zdałem ssobie sprawę był niepotrzebnie zbyt duży (400mg tescia\tydz + 140 mety)
I się trzymało. Ostatnio zakupiłem białeczko od cybera. I tu zaczęły się już dziać ciekawe rzeczy. Z początku jadłem tak troszkę, bez przekonania.
Ale ostatnio zacząłem się tym białkiem pożądnie "suplementować" + więcej białka w diecie i cóż? W ciągu ostatnich paru dni wyraznie zmniejszyła mi się ilość tłuszczu i waga wzrosła o 2kg! Tymczasem dzisiaj przyszła therma pro (właściwie dla mamy, ale zanosi się na to, że oboje rodziców + ja będziemy się tym "suplementować") Ale to ma kopa! Chyba jestem wrażliwy na efedrynę, bo łyknąłem na pół godziny przed treningiem jedną thermę (przy 42 stopniach celcjusza na dworze jak twierdzi mój termometr )
I poza faktem, że "Pływałem" w pocie to doświadczyłem naprawdę "so;idnych"
napompowań, widzę że ramiona też powinny ładnie pójść (a np. 666 wie jaki to problem dla zapaśnika
i nie wiem czy wogóle rozpocznę planowany cykl jeśli będzie tak szło na sucho ale jeśli tak to planuję mniaj więcej taki :
1omnadren + 1prolongatum - razem 350mg\2 tygodnie(wzbogacam mieszankę omnadrenu o piąty testosteron którego nie zawiera (średnio wychodzi
175mg\tydz) Do tego metanabol w systemie 5 dni brania - 5 przerwy z maximum
2 tabletki\dzień (5x1 - 5przerwy - 5x2 - 5 przerwy itd. w sumie dwójki aż 6xpo 5 dni i na koniec 5x1 - w sumie 75 dni w tym 40 brania i wychodzi 70 tabletek
jeśli wrzuciłbym na środku 3 dziennie przez 5 dni to 75
zaś omnadrenu i testosteronu w sumie po 7 ampułek (13 tygodni)
przy odpowiedniej suplementacji białkiem i aminokwasami. Na koniec tribulus
i clostilbegyt i może kreatyna (ale na nią jestem niestety mało wrażliwy :-i myślę, że byłoby ok. Ale najwcześniej doszłoby do tego od sierpnia (9 miesięcy po porzednim) poczekamy, zobaczymy. No to starczy - czas na drugi posiłek potreningowy i znowu nieco nauki
Pozdrawiam wszystkich!
Son Gochan Moderator działów doping i sztuki walki
"Czyń Swoją Wolę niech będzie całym prawem"
Aleister Crowley