Szacuny
0
Napisanych postów
1176
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
11448
Z myślą, że nie dojdzie do walki Crocop - Mighty Mo zdążyłem się pogodzić. Bez żalu, Mirek powinien teraz walczyć z bardziej wymagającym przeciwnikiem. Szansa pojawiła się ze strony Dany. Filipovic ma walczyć na UFC 103 z Juniorem Dos Santos.
Sam Junior wydaje się być trochę skołowany zmianami. Dla mnie to nieprawdopodobne. Kiedy zapytali mnie czy mógłbym zmienić termin trochę się zdenerwowałem, bo walka się oddalała. Ale się zgodziłem. Później, kiedy się dowiedziałem, że mogę walczyć z Crocopem, byłem zachwycony. To wielka szansa w mojej karierze. Mirko ma mniej do powiedzenia. I just want to return to the top. Z jednej strony bardzo chciałbym aby doszło do tej walki, to dla Crocopa krok w dobrą stronę. Jeśli wygra oczywiście. Natomiast zwycięstwa z nieznanymi japończykami, Choiem czy Mighty Mo nie dadzą Mirkowi poczucia, że wraca do szczytowej formy z przed lat. Takie jest moje zdanie i jeżeli Filipovic zerwie kontrakt z Dream i wróci do UFC, to chyba też tak uważa.
Ale jest też druga strona. Ciągłe zmiany decyzji, odejścia i powroty... To wszystko przypomina mi kapryśną primadonnę, a nie chorwackiego wojownika, szczerego i twardego.
Szacuny
0
Napisanych postów
387
Wiek
38 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3908
Ja tam uważam że Mighty Mo nie jest wcale leszczem. Choi też jest grożny co pokazał w walce z Fedorem. I mysle że Cro Cop nie poradzi sobie w UFC gdyż za mało atakuje w stójce a w oktagonie wiekszość walk jest w Stójce. bedzie przegrywał na pkt. ale czas pokaże
Szacuny
1
Napisanych postów
2607
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
17835
Wczoraj się właśnie pojawiły informacje o tej walce.
Z jednej strony dobrze, że nie zawalczy z Mighty Mo i w ogóle z przeciwnikami z Japonii a z drugiej fakk to najgorszy chyba przecwnik dla Dos Santosa, mam nadzieję, że Brazylijczyk ma dobry parter a może nawet da radę w stójce Crocopowi. Piszę tak dlatego, że liczę na Dos Santosa w UFC
Szacuny
0
Napisanych postów
144
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7339
Też uważam, że Mo nie jest taki leszczem jak mówią niektórzy, na pewno poziom wyżej niż Al`Turk (nie pamiętam jak się pisze). A choi zawsze będzie groźny chociażby ze względu na swoje gabaryty...
A z Santosem może być ciekawa walka. Jak zawsze kibicuję Mirkowi, ale szczerz to nie wiem czy da radę Juniorowi... liczę, że tak.
Faktycznie mógłby trochę więcej atakować. W walce z Mustafą widać było, że ma niezłą formę, ma moc-dynamikę, ale nie za bardzo chciał atakować... wg. mnie to błąd, szczególnie z takim przeciwnikiem.
Ogólnie to z chęcią obejrzałbym tą walkę, chociażby dlatego, że byłby to powrót Mirka do ufc. Może tym razem na dłużej?
Szacuny
0
Napisanych postów
1176
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
11448
Panowie...
Czy ja napisałem, że Mighty Mo jest leszczem ?
Ja go w sumie lubię, jest mistrzem prawego cepa. Siłę ma (a może miał ?) taką, że i Fedora by obalił. Ale co dalej ? To nie K-1, nie będzie liczenia. Mo miałby jedną szansę - strzał i KO. Natomiast Mirko jest o niebo bardziej wszechstronny, wystarczyłoby sprowadzić Siala do parteru a tam byłby bezbronny. Największym problemem Mighty Mo w K-1 było to, że walczył praktycznie tylko rękami, z czasem zaczął sporadycznie odpowiadać na lowkicki. To nie Mark Hunt.
PS Co do Al Turka to przyznaję, że w wlce w której dostał palcami w oko, był słabszy niż w tej kiedy się kopali po torbach
Niech on zawalczy z Mighty Mo to będziemy mieli jasność kto jest poziom wyżej.
Szacuny
0
Napisanych postów
144
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7339
Odies nie miałem na myśli akurat konkretnie Ciebie. Ogólnie panuje takie przekonanie, co było widać w poprzednim podobnym temacie, że Mo to leszcz i nic nie zdziała.
A co do walki Mighty vs Al Turk to myślę, że Mo by go sklepał. Ale to już off topic... ;)
A wracając do Mirka to co z tą jego salmonellą na którą podobno zachorował? Wie ktoś?
Szacuny
0
Napisanych postów
387
Wiek
38 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3908
zawsze lubiłem Cro Copa ale drażni mnie ta niestabilność formy. i to że boi sie wymiany. przecież to świetny striker tylko chyba faktycznie brakuje mu kilku dobrych wygranych z rzędu.
Szacuny
1
Napisanych postów
2607
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
17835
Hheh ja nie byłbym tak stanowczy, ale będe za Dos Santosem. Jak ta walka się skończy nie mam zielonego pojęcia. Dos Santos w tej chwili w hw ufc oprócz kongo jest najlepszym uderzaczem, ale nie wiem czy da radę krokopciowi. Może gleba, może klincz, może obalenia coś tam się będzie działo, ale to się w walce zobaczy. Dla mnie kto tu jest faworytem ciężko stwierdzić...
Szacuny
0
Napisanych postów
1176
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
11448
Wczoraj Dana White i menager Mirka, Ken Imai oficjalnie potwierdzili podpisanie umowy na trzy walki w UFC.
Plan Crocopa jest zapewne taki:
- Junior Dos Santos
- Carwin/Velasquez
- Lesnar i zapowiedziany pas HW w trzech ruchach
Na poważnie to dostanie od Santosa i co dalej ? Może rewanż z Kongo albo Gonzagą ? Bardziej prawdopodobny i ciekawszy byłby przegrany z walki Carwin - Velasquez, wygrany wtedy z Santosem, a później title shot. To ja rozumiem