Co wy na to, chwytacze???

po pierwsze: Konfrontacja to chwyt medialno-reklamowy i dajcie juz spokoj z glupim gadaniem,bo tak jak powiedzial Boruta wszyscy trenuja przekrojowo.To ze walcze w doboku i pod szyldem TKD jest sprawa organizacyjna.

po drugie: po raz setny powtarzam ,ze jestem zawodnikiem trenujacym przekrojowo i lacze TKD z BJJ!!! a juz tak reklamowo to cwicze BJJ u Mirka Okninskiego w MMA POLSKA i zapraszam wszystkich.Oczywiscie na TKD zapraszam do mnie

po trzecie: hast nie musisz co forum pisac ironii mojej wypowiedzi po finale kswII.Juz pisalem ze "byle technika" dotyczyla nie do konca zapietej balachy.Moze zmeczenie dosyc wyczerpujacymi walkami ma wplyw poniekad na elokwencje wypowiedzi i serdecznie przepraszam ze odebrales to jako obraze tejze techniki i osoby jej wykonujacej...no coz.Moze kiedys dane Ci bedzie wypowiedziec sie schodzac z ringu...choc naprawde szczerze w to watpie...

Z Antkiem trenujemy w jednym klubie i mysle ze wiemy na co nas wzajemnie stac.Na chwile obecna jest poza moim zasiegiem w walce parterowej.Ja wciaz poglebiam swoja wiedze w chwytach i mysle ze ejszcze troche czasu uplynie zanim bez obawy bede mogl walczyc z "urodzonymi" chwytaczami.

pozdro

Juras wielki szacunek dla Ciebie za obiektywne i bezstronne wypowiedzi na temat konfrontacji! Jestem pełen podziwu!

Obejzałem to dwa razy i nie wierzyłem, że może być tak płaski poziom. Nie chciałem mówić niski bo by mnie odrazu zakrzyczeli. Ale przynajmniej można było sie pośmiać. W finałowej walce kończy sie klienta krzyżowym przecież to przedszkole. Chociaż było niekiedy na co popatrzeć.

bwahahah "przedszkole" .. idz to powiedz margaridzie ktory na panam2001 odklepal tym fabio gurgela (hehe nadodatek jako pierwszy, ktory zdolal odklepac fabia podczas jakiegokolwiek turnieju) ... bwahahaha profesjonalne komentarze ... brawa sie naleza IMHO dla panow i gratulacje ...

Przyłaczam sie do ostatniej wypowiedzi Eydena. A wogóle ten temat założyłem nieco dla kawału...

To dobrze , ze sie przyznajesz

Po pierwsze: Juras chyba rozwiał wszystkie wątpliwości na temat konfrontacji.
Po drugie: Narzekacie, że konfrontacja była beznadziejna i Juras nie schodził do parteru. Przy swoich warunkach fizycznych i reprezentowanym stylu nie powinno nikogo dziwić, że wolał walkę w stójce, a ta wasza "beznadziejność" wynika chyba z tego, że naoglądaliście się za dużo filmów.

PS: Pozdro dla "Lotosu" od "UKS Samuraj L-wo"

Po trzecie Juras, jak zapewne wiecie ćwiczy BJJ, które jest zdecydowanie najlepsze w parterze ze wszystkich sztuk walki. Opanowanie go zajmie trochę czasu, ale efekt końcowy powinien być taki, że zawodnik Lotosu będzie wymiatał na matach i nie będzie unikał walki w parterze.
Po czwarte któryś z was napisał, że przegrał finał przez "przedszkolną technikę". Pamiętajcie, że najwuększą walkę w dziejach tej planety, a mianowicie II Wojnę Światową wygrało ZSRR stawiające na prostotę, a nie III Rzesza dbająca o jakość i wyrafinowane metody walki.
Poza tym na zawodach najczęściej używa się prostych, wyćwiczonych i skutecznych technik, ponieważ każdy atak to zużycie energii którą trzeba zachować na następne walki. Szczególnie jeśli przed finałem ma się 10 minut odpoczynku po bardzo wyczerpującej walce pół-finałowej. Nie należy kombinować tylko jak najszybciej kończyć walki. Skoro jesteście taki specjalistami w sztukach walki to czemu gadacie takie głupoty. Idźcie sobie do wypożyczalni, weźcie jakiś film na waszym poziomie np.: "Mortal Combat" albo "Kill bill'a" i filozofujcie sobie z kolegami, tylko proszę Was, nie gadajcie już nigdy takich głupot, bo jakiś "lajik" to przeczyta i powstanie następny "wielki filozof sztuk walki".

A ja myślałem że to konfrontacja sztuk walki to jakie BJJ. Ja myślałem ze Juras to tkd ale ja głupi jestem.
Wszyscy dobrze wiedza,że Juras i prawie reszta tych co startowali trenuja w wawie u Okońińskiego. normalna komercyjna impreska nastawiona na zarobienie kasy. Jedyny dobry pżytek z tej niby konfrontacji jest taki że sie coś takiego pokazuje w TV i poularyzuje. Bawmy się.

Volt 17 nie wszyscy trenują u Mirka.
Kopak kto według Ciebie naoglądał się filmów, bo chyba przesadzasz.