Szacuny
19
Napisanych postów
9216
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30094
i wogole to GRATULUJE
Pozdrawiam, Dezir - wasz łaciaty doradca w fitness
-----------------------------------------
"I am not now what I was yesterday, and I am not now what I shall be tomorrow"
Pozdrawiam, Dezir - (były, więc nieoficjalny) moderator działu "Fitness"
----------------------------------------------
>> "TRZEBA BYĆ ZNAWCĄ, A NIE WYZNAWCĄ" <<
Ja szczęśliwie nigdy się nie poparzyłam w takim stopniu, rzeczywiście w takich sytuacjach poparzeniom może zapobiec tylko sun blocker, a jak naprawdę nie mamy skąd go wziąć, pozostaje okrywanie się ubraniem (długie rękawy, nogawki) - widziałam ludzi tak się kąpiących (Balaton) <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>
----------------------------------------------------------
<imgs src="../../buziaki/14.gif" align=middle> kawoszka kawoszka kawoszka kawoszka kawoszka <imgs src="../../buziaki/14.gif" align=middle>
Jeżeli moja wypowiedź Ci się spodobała to nie dawaj Sog'a tylko wejdź na http://www.pajacyk.pl i kliknij na pajacyka. Będzie z tego większy pożytek niż z Sog'a!
...mafia.suple.hardcor.pl
==== modka działu fitness ====
Szacuny
12
Napisanych postów
468
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
6829
Poszedłem do pracy i nawet zapomniałem o słońcu, byle tylko odwalić robotę i nie przypuszczałem, że tyle czasu nam zejdzie. Gdy zobaczyłem, że schodzi nam trochę za długo to stwierdaziłem, że musze być twardy i musze wytrzymać, może się nie poparzę no ale teraz muszę cierpieć. Już chcę żeby mi się to zagoiło bo okropnie szczypie. Tą noc też w większości przeleżałem stękając. Jenna- jak miałaś poparzone stopy to wiesz jaki to ból a co dopiero plecy i ręce. Miałaś lepiej z tym też, że mogłaś trzymać sobie je w lodzie a ja w wannie nie przesiedze kilku dni...
Amazone- ja widzialem jak się w ubraniach kąpią arabowie. troche nieprzyjemnie przepłynąć obok przepoconej staruszki, która się kąpie i zarazem pierze sobie ubranko hehhe. Chociaż z drugiej strony to ekonomiczne
_Na każdym możesz się zawieść...Słuchaj tylko Boga i głosu serca_
Szacuny
30
Napisanych postów
2246
Wiek
39 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
9330
Relaxymen,wiem co oznacza ten ból i współczuje na prawde. Jeśli nie mozesz zasnąć przez poparzone plecy spróbuj taki trick Zamocz koszulkę wrzuć ją na 20 min do zamrażarki i załóż idąc spać,to powinno załagodzić pieczenie.
Szacuny
12
Napisanych postów
1897
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
9840
stary sposob babc to maslanka lub kefir.kawsowosc zawarta w tym produktach oraz kultury bakterii w niesamowity sposob daja kojace efekty.
Ale takze aloe vera jest super na poparzenia.
po"grubas" w dziale fitness
Satisfaction lies in the effort, not in the attainment
po"grubas" w dziale fitness
Satisfaction lies in the effort, not in the attainment
Szacuny
12
Napisanych postów
468
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
6829
Jenna- może i ten trik by złagodził ból ale tylko chwilowo. Po pół godziny i tak bym się pewnie obudził z powodu wilgoci i szczypania. Ja opracowałem sobie sposób układania sie do snu -leże na brzuchu z odpowiednim ustawieniem rąk ale to i tak nie jest doskonały patent. Poza rany po pękniętych bąblach nie mają mi się kiedy goić bo jak ide spać mam koszulkę i mi się strup przykleja do niej przez co ściągając ją rano zdrapuje go. To samo jest jak chce gdzieś wyjść...Ciesze się chociaż, że już dostrzegam pierwsze obiawy gojenia się może to przez to, że stosuje cały czas ten Panthenol. Szkoda tylko, że jest on taki drogi - 18,50 a jeden pojemnik starcza na 1,5 góra 2 dni.
Missy- śmietanke można kłaść ale nie na strupy i bąble z ropą bo każdy dotyk boli, dlatego najlepiej spryskiwać wspominamą przeze mnie pianką. Zsiadłe mleko było by dobre może na początku, kiedy jeszcze nie pojawiły się bąble...
_Na każdym możesz się zawieść...Słuchaj tylko Boga i głosu serca_
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1
Witam byłem cały dzień nad wodą w Grodzińcu pływałem normalnie i w kajaku byłem od około 13 do 22 nieposmarowałem się kremem bo niemiałem przy sobie no i w połowie tego czasu około 17-19 zaczęła mnie szczypać skura i sie robić czerwona.Na drugi dzień miałem nadal czerwona i mam nadal posmarowałem kwaśną śmietaną i mi nadal zbyt to nieprzechodzi mam poparzenia na długość połowy skury pleców i na ramionach i mi gorąco w te miejsca.Bardzo prosiłbym o pomoc i odpowiedź na to pytanie bo niewiem co mam dalej robić.Pozdrawiam i życze wszystkim osobom poparzonych żeby szybko wyzdrowieli.