Mam kilka pytan odnosnie tego sposobu, napiszcie mi czy dobrze to rozkminilem, czy ewentualnie cos zmienic.
A wiec tak, obliczam sobie zapotrzebowanie na "0", dodaje powiedzmy ~300kcal na plus i to jest moj dzien wegli srednich, wyczytalem, ze do dni HC powinno dodac sie ok. 25% wegli, a do dni LC odjac ok. 25%.
Teraz, po obliczeniu bilansu "0", tutaj napisze jakie ustalilem ilosci poszczegolnych mikroskladnikow.
Bilans zerowy:
B/3
T/1,2
w/3,5
Dni MC:
B/3
T/1,2
W/4
Dni HC:
B/3
T/1,2
W/5
Dni LC:
B/3
T/1,2
W/3
Jak napisalem wyzej, albo dodalem 25% wegli, albo ucialem.
Rozklad dni bedzie wygladal nastepujaco:
Poniedzialek HC - Nogi cale + Aero 20-25min
Wtorek MC - Klatka, Triceps + Aero 20-25min
Sroda LC - Wolne
Czwartek HC - Plecy, Biceps + Aero 20-25min
Piatek MC Barki, Lydki, Brzuch + Aero 20-25min
Sobota LC - Wolne
Niedziela (Cheat Day) - Wolne
Nie chodzi mi tutaj, zebyscie sprawdzali mi obliczenia bilansu, czy dobrze policzylem, czy nie, bo radze sobie z tym, tylko czy caly plan udzerzeniowy nadaje sie do uzytku, ewentualnie co jest zle i co zmienic. Czy np. w dni LC jest sens na masie schodzic ponizej zera? Widzialem na forum, ze chlopaki duzo nizej schodza. Narazie wiecej pytan nie przychodzi mi do glowy, ale w razie co bede pytal pozniej. Pozdro.
Zmieniony przez - kubsztix w dniu 2012-09-17 11:11:39
Znowu do przodu.... Chyba:)