No tu nie ma nad czym sie zastanawiać. Jego ulubionym zajęciem jest prowokowanie innych userów i stwarzanie nie przyjemnej atmosfery na forum. Doprowadza do kłótni, bluzgów i podpuszcza ludzi na siebie. A tu masz jedną z jego ostatnich wypowiedzi, która tłumaczy swoje głupawe zachowanie w stosunku do Wodza:
"Fan, nie fan, ale ****a po pierwsze dymu dawno na
sdf nie było, a po drugie na początku postu napisał, że jego opowiadanie jest z reala, a moje zmyślone. A mi się wydaje, że moje jest z reala, a jego też rzeczywiste, tyle że koloryzowane. I powiem krótko, nudno tu na SDF się zrobiło i już mnie ta atmosfera wzajemnej przyjaźni dobija "
A co do mojego komenatarza w sztukach walki - ponieważ zaczął ciągle na mnie najezdzać, niestety nie mogłem opanować sie przed skomentowaniem jego postu :) stawiam krate piwa, że w końcu zachowałbyś sie tak samo.
Popatrz na konkurencyjne fora - tam coś nie tak i dowidzenia, nie ma bluzgów czy dyskusji. A tu sie zaczyna robić syf i to mi sie przestało podobać. Coraz rzadziej zaczynam odwiedzać sfd, przeważnie siedze już tylko w działach tematycznych pomagając newbies (suplementacja, doping itd.). Poprostu nie mam ochoty czytać głupawych postów w szatni. Nawet nie wiesz jak ci gówniarze mogą czasami sprowokować człowieka. No cóz - kto z kim przystaje takim sie staje jak mówi stare przysłowie.
-----------------
Prawdziwy żołnierz nie umiera - idzie do piekła aby sie przegrupować.