Max130
BRZUSZKI, RĄCZKI
...Jak doprowadzić je do stanu oglądalności ;)
„zależy mi przede wszystkim na zgrabnych pośladkach"
„chcę mieć wyżej podniesioną pupę i ładny brzuszek"
„pośladki i ramiona - żeby były twarde, a nie obwisłe jak gardło u pelikana"
W związku z tym pragnę zaproponować programy treningowe, uwzględniające te najbardziej kłopotliwe dla kobiet części ciała: biodra, pośladki, uda, brzuch, ramiona. Jednocześnie zachęcam do treningów całościowych, gdyż sądzę, że warto dbać o wszystkie partie mięśniowe. Tego typu programy pojawią się w osobnym temacie: treningi dla wymagających.
Na początek proponuję kilka programów rozłożonych na 2 razy w tygodniu. Zdaję sobie sprawę, że dla większości z nas odwiedzenie siłowni nawet 2 razy w przeciągu tygodnia to duże poświęcenie. Przecież ciągle brakuje nam na wszystko czasu - na przyjemności często także! Podstawa to narzucić sobie pewną dyscyplinę. Nawet nie zorientujemy się, kiedy już przyzwyczaimy się do systematycznych ćwiczeń. Trening to mądra inwestycja!!
Inwestycja w swój wygląd, sprawność, zdrowie!!
Żyjemy w czasach, kiedy atrakcyjność fizyczna jest w cenie (zresztą była i będzie bez względu na ciągle ewoluujący zakręcony świat) . O zdrowiu nawet nie wspominam, bo ono jest zawsze najwyższą wartością! Zadbana, ładnie poruszająca się kobieta wzbudzi większe zaufanie pracodawcy niż pani ubrana w sweter sięgający od kostek po szyję tak, by skrzętnie zakrywał niedoskonałości zaniedbanej sylwetki. Jasne, że nikt nie jest doskonały, lecz naprawdę mamy wpływ na nasz wygląd , a systematyczne ćwiczenia, odpowiednia dieta i wspomaganie mogą okazać się cudownym rozwiązaniem. Dołóżmy do tego odrobinę wiary w powodzenie i przekonana jestem ,że wysiłek szybko zaowocuje. Poczujemy się zdrowsze, ładniejsze, sprawniejsze , atrakcyjniejsze i pewniejsze siebie. A z takim poczuciem nie straszne nam będą życiowe wertepy.
Koniec gadania - pakuj strój i ręcznik, i jazda na ćwiczenia ! ...ale najpierw wydrukuj sobie program, który Ci odpowiada. Weź go ze sobą do klubu. Jeśli masz jakiekolwiek pytania czy może z góry wiesz, że żadna z moich propozycji nie spełni Twoich oczekiwań ( bo np. masz własną wizję swojej nowej sylwetki )
Pobrano http://www.hitec.home.pl/kobieta_w_silowni/brzuszkiraczki_i_siedzenie
...Jak doprowadzić je do stanu oglądalności ;)
„zależy mi przede wszystkim na zgrabnych pośladkach"
„chcę mieć wyżej podniesioną pupę i ładny brzuszek"
„pośladki i ramiona - żeby były twarde, a nie obwisłe jak gardło u pelikana"
W związku z tym pragnę zaproponować programy treningowe, uwzględniające te najbardziej kłopotliwe dla kobiet części ciała: biodra, pośladki, uda, brzuch, ramiona. Jednocześnie zachęcam do treningów całościowych, gdyż sądzę, że warto dbać o wszystkie partie mięśniowe. Tego typu programy pojawią się w osobnym temacie: treningi dla wymagających.
Na początek proponuję kilka programów rozłożonych na 2 razy w tygodniu. Zdaję sobie sprawę, że dla większości z nas odwiedzenie siłowni nawet 2 razy w przeciągu tygodnia to duże poświęcenie. Przecież ciągle brakuje nam na wszystko czasu - na przyjemności często także! Podstawa to narzucić sobie pewną dyscyplinę. Nawet nie zorientujemy się, kiedy już przyzwyczaimy się do systematycznych ćwiczeń. Trening to mądra inwestycja!!
Inwestycja w swój wygląd, sprawność, zdrowie!!
Żyjemy w czasach, kiedy atrakcyjność fizyczna jest w cenie (zresztą była i będzie bez względu na ciągle ewoluujący zakręcony świat) . O zdrowiu nawet nie wspominam, bo ono jest zawsze najwyższą wartością! Zadbana, ładnie poruszająca się kobieta wzbudzi większe zaufanie pracodawcy niż pani ubrana w sweter sięgający od kostek po szyję tak, by skrzętnie zakrywał niedoskonałości zaniedbanej sylwetki. Jasne, że nikt nie jest doskonały, lecz naprawdę mamy wpływ na nasz wygląd , a systematyczne ćwiczenia, odpowiednia dieta i wspomaganie mogą okazać się cudownym rozwiązaniem. Dołóżmy do tego odrobinę wiary w powodzenie i przekonana jestem ,że wysiłek szybko zaowocuje. Poczujemy się zdrowsze, ładniejsze, sprawniejsze , atrakcyjniejsze i pewniejsze siebie. A z takim poczuciem nie straszne nam będą życiowe wertepy.
Koniec gadania - pakuj strój i ręcznik, i jazda na ćwiczenia ! ...ale najpierw wydrukuj sobie program, który Ci odpowiada. Weź go ze sobą do klubu. Jeśli masz jakiekolwiek pytania czy może z góry wiesz, że żadna z moich propozycji nie spełni Twoich oczekiwań ( bo np. masz własną wizję swojej nowej sylwetki )
Pobrano http://www.hitec.home.pl/kobieta_w_silowni/brzuszkiraczki_i_siedzenie
Krzysztof Piekarz
