2011 Australian Pro Grand Prix XI

I najciekawsza postac , Daniel Hill, miejsce 10

...

...

...

Wg mnie to bardzo, ale to bardzo dobrze zaprezentował się JaJ :D forma taka do jakiej nas nie przyzwyczaił ;) Wolf bezapelacyjnie najlepszy i widac, że wrócił na swój odpowiedni poziom :P

Wolf wiadomka, JJ rzeczywiście super a co do Hilla to ... nie będę się narcyzować ale już ja sam wyglądam chyba lepiej :D

Hill startuje sobie poprostu w przerwach miedzy sesjami fotograficznymi. Nastepne jego zawody juz niebawem w Madrycie. Hill twierdzi ze nie jest zwolennikiem obecnych trendow kulturystycznych, gdzie stawia sie na wielka mase i hardcore.

Jedna z wypowiedzi Daniela Hilla :

"I don't like the way the sport is presented right now. The general public looks at us as freaks and simple-minded muscle heads.


I started Bodybuilding after seeing a smiling Arnold, living a great life in sunny California hanging out with beautiful women on the beach.


Right now, you see only hardcore training videos, big "monsters" eating on the strictest meal schedules you can imagine, living a robotic-like existence. That's not really what people in this world desire. Of course there is always a price to pay, but I want to emphasize the good sides of bodybuilding."



Zmieniony przez - Possible w dniu 2011-03-13 23:56:22

I jeszcze jedno zdjecie. Johnnie, niespodzianka na plus jaka ten zawodnik sprawil w ostatnim czasie.

Dziwne podjescie. To w takim razie niech zmieni zawody. Startuje w takich zawodach i nieby pokazuje swoje poglady. To rozumiem ale niech pokaze super pocieta forme odbiegająca od reszty a nie zwykly koles tylko większy troszku od reszty

No nie wiem mnie tam śmierdzi ciut hipokryzją spowodowaną byciem nieudacznikiem w tym co robi oraz kompleksami (szczególnie koszulka z "jego" podobizną)