witam!pisze w imieniu kumpla
powaga
nie ma dostepu do neta.....no i problem w tym ze koles gdy byl maly spadl na ziemie z pewnej wysoksci
i zlamal obojczyk,przez co ma teraz krotszy jeden bark o okolo 1,5cm
golym okiem widac to naprawde minimalnie
jakby nie powiedzial to bym nie zauwazyl...na dodatek zlego ta sama reka mial kiedys zlamana powyzej nadgarstka
i tez jest troche krotsza
ale nie w tym problem wszytskie cwiczenia zlozone ze sztanga mimo tego ze pokazywalem mu jak poprawnie wykonywac,robi zle gdyz no jakby to powiedziec te 2cm braku przeszkadzaja
i sila nie rozklada mu sie równomiernie to widac!!!polecilem mu cwiczenia hantelkami,ale nie wiem czy nie powinien on wogole odpuscic sobie silowni kregoslup itp jak myslicie ????








test is the best!
CU IN HELL!!!
http://www.sfd.pl/temat225886