[...] się tak dobrze bawiłam. Zjeżdżało się ekstra, trochę gorzej później z wchodzeniem na górę. Zadyszka murowana już po drugim podejściu }:-( Zaliczyłam z 10 zjazdów - myślę, że jako cardio można to spokojnie zaliczyć. Wchodzenie pod górkę robi swoje :)) Śniegu się najadłam co nie miara hamując nogami. Poobijałam się porządnie przez rów, który jest [...]
[...] dotarłem blisko 18 stej, zabrałem znajomego i pojechaliśmy na start wprowadzić rower do strefy. Rower wprowadziłem około 20 stej. Po tym podeszliśmy nad zalew zobaczyć jak to wszystko wygląda. Zgodnie z przewidywaniami fala była duża, ponieważ wiatr wiał z najgorszej możliwej strony w tamtym miejscu. Wiało idealnie od drugiej strony brzegu, [...]