uczucie po treningu

mam pytanie:
jakie uczucie powinno towarzyszyc dzien po treningu, tak by bylo wiadomo, ze byl on odpowiedni?
Jakis bol miesni?

"Tear the map & Shoot the sign..."

ok, dzieki. sogi dla Was.
pare dni temu robilem m.in. trice i palilo na treningu.
zakwasy minimalne...
kurde!
eeeeeee tam...
musze cos zmienic w treningu...

"Tear the map & Shoot the sign..."

Dobrze jak na cwiczonych mieśniach pojawią sie zakwasyCHociaż jak ihc nie ma to niekoniecznie oznaka slabego treningu...






PoZDRo




ZeSraJ SiE,a NIe DaJ SiE!

zakwasy są za***iste--rozciąganie na zakwasach jest fajne





--= =--

Wszystko dobre co się dobrze kończy, wszystko złe co się kończy źle

hmmm chyba dla masachisty

Wszystko to sprawa wyboru.
Wróciłem z obozu zimowego KK, gdzie zdałem na 10 KYU Mój następny cel, zdać na 9

ty nie lubisz zakwasów?





--= =--

Wszystko dobre co się dobrze kończy, wszystko złe co się kończy źle

Zakwasy to najłatwiej wyczuwalne następstwo efektywnego treningu który wywołał mikrouszkodzenia w tkance mięśniowej wprowadzając ją w fazę adaptacyjnej kompensacji - to oznaka tego że trening odniesie skutki, oczywiście o ile zapewni mu się budulec potrzebny do napraw mikrouszkodzeń o których mówiłem.
Rozciąganie w czasie zakwasów jest o tyle przyjemne co pożyteczne, skraca czas ich występowania - rociąganie po prostu przyśpiesza regeneracje.

Termogenics and thyroid gland stimulators investor

to jest właśnie łączenie przyjemne z pożytecznym





--= =--

Wszystko dobre co się dobrze kończy, wszystko złe co się kończy źle

Ja jak mam zakwasy po rozciąganiu, to jakoś tracę ochotę do ponownego Mówię tutaj o nogach, to że np. na klate itd. to jest dobre to wiem, ale...

Wszystko to sprawa wyboru.
Wróciłem z obozu zimowego KK, gdzie zdałem na 10 KYU Mój następny cel, zdać na 9

ja właśnie mam na nogach bo miałem przerwe od treningu prawie miesiąc to pierwszy trening na nogi był (wczoraj) i jeszcze było pare takich sytuacji tego dnia, że musiałem szybko biec i dziś mam fajne zakwasy, i dzisiaj też był moment, że musiałem przebiec pewien kawałek (na zakwasach) ale ogólnie lubie to uczucie





--= =--

Wszystko dobre co się dobrze kończy, wszystko złe co się kończy źle

a ja ostatnio zakwasy mam dopiero na 2 dzien po treningu

exp(j*pi)+1=0
-----------------------------------
jak to niektorzy pisza, jezeli moja wypowiedz Ci pomogla to nie dawaj mi soga, tylko kliknij na brzuszek pajacyka http://www.pajacyk.pl/ , a jak Ci nie pomogla, to tym bardziej kliknij, a bedzie z tego pozytek

hmmm sadysta

Wszystko to sprawa wyboru.
Wróciłem z obozu zimowego KK, gdzie zdałem na 10 KYU Mój następny cel, zdać na 9